- Nie uważam, żeby powiat był zbędnym szczeblem - mówił Michał Boni. - Jednak potrzebny jest przegląd ustrojowy. Po pierwszych kilkunastu latach dobrego współdziałania, ostatnie lata pokazujący rosnące napięcie: niezrozumienie między rządem a samorządem - uważa Boni. Według ministra to jest zagrożenie konfliktu systemowego, któremu należy zapobiec. Michał Boni uważa także, że nie czas teraz na rewolucję ustrojową. - O wiele ważniejsze są finanse samorządów. Nie stać nas teraz na zmiany. Trzeba zadbać o to, żeby samorządy kierowały się oszczędnościami, tak aby nie pogłębiały deficytu budżetowego. Zarazem nie mogą zamrażać swoich możliwości rozwojowych. Tu jest duże pole do kompromisu - uważa minister.
Społeczeństwo sieciowe, a rząd... analogowy
- Społeczeństwo jest już w dużej części sieciowe, a rząd analogowy. To wielka zmiana systemowa. Potrzebna jest zmiana filozofii - mówił w Poranku TOK FM minister administracji i cyfryzacji. Według Boniego przy projektach cyfryzacyjnych nie można myśleć przede wszystkim o sprzęcie. - Musimy myśleć o funkcjonalności, o tym co mają zyskać obie strony: obywatel i administracja. Sprzęt to nie zabawka, tylko narzędzie, które ma służyć ludziom - mówił minister. - Z elektronicznym sądem jest nie najgorzej, z rejestracją podmiotów jednodobowych jest już zupełnie dobrze - wyliczał Boni.
Instytucje potrzebują nowych twarzy?
Minister komentował także sprawę odejścia ze stanowiska Anny Streżyńskiej - To nie jest tak, że funkcje pełni się dożywotnio; tym bardziej, że skończyła się kadencja, dobra kadencja. - podsumował. - Jednak zdaniem premiera pewne instytucje muszą uzyskiwać nową twarz - dodał Michał Boni. Zaznaczył, że Streżyńska pozostanie z Urzędem w kontakcie i będzie udzielać porad.
Anna Streżyńska zostanie odwołana z Urzędu Komunikacji Elektronicznej prawdopodobnie na ostatnim styczniowym posiedzeniu Sejmu. W piątek Boni spotkał się ze Streżyńską. Minister "gorąco podziękował pani prezes za pracę i osiągnięcia Urzędu Komunikacji Elektronicznej w ciągu całej kadencji. Poinformował o zamiarze premiera powołania w kolejnej, trwającej już kadencji, nowego prezesa UKE" - podał resort w komunikacie.
