Według Błaszczaka w sporze rząd-lekarze wygrywają ci ostatni, a za chaos w służbie zdrowia odpowiada premier Donald Tusk. To on powinien zrobić pierwszy krok w celu zażegnania konfliktu - stwierdził polityk.
Zdaniem Błaszczaka krokiem tym byłaby jak najszybsza zmiana ustawy refundacyjnej. - Premier Tusk udowodnił, że potrafi szybko przeprowadzić zmiany ustawowe - stwierdził Błaszczak, powołując się m.in. na przykład ustawy o dopalaczach.
Ustawa refundacyjna niezgodna z konstytucją?
PiS nie poprzestaje jednak na krytykowaniu rządu. Błaszczak przypomniał, że jego klub uważa ustawę refundacyjną za niezgodną z konstytucją. Partia zgłosiła już w tej sprawie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego.
Kolejnym krokiem PiS-u będzie projekt ustawy o likwidacji NFZ-u. - Służba zdrowia powinna być finansowana bezpośrednio z budżetu - uważa Błaszczak. Zdaniem opozycji tylko to przyniesie rozwiązanie obecnych problemów polskich pacjentów.
Trwa protest pieczątkowy
Tymczasem lekarze do 13. stycznia będą kontynuować tzw. protest pieczątkowy. Mimo porozumienia, jakie zostało wczoraj zawarte pomiędzy min. zdrowia Bartoszem Arłukowiczem a lekarzami, medycy nadal żądają nowelizacji ustawy refundacyjnej. Z kolei ministerstwo i NFZ mówią, że warunkiem do zmian jest zakończenie protestu.
