Palikot ws. aborcji: Obecna ustawa to wynik przemocy Kościoła, nie - kompromis
W ocenie Palikota swoje poglądy powinni móc propagować zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy prawa kobiet do aborcji. Jednak ustawodawca powinien być otwarty tylko na argumenty merytoryczne i poparte faktami, nie - wiarą: - Przekonania religijne nie mogą decydować o odpowiedzialności karnej.
Szef Ruchu Palikota przypomina też, że główny argument antyaborcjonistów - że zygota to człowiek - wynika z wiary, nie - z rzetelnej wiedzy: - Twierdzenie, że aborcja zygoty to aborcja człowieka czy morderstwo dziecka jest absurdalne. To mieszanie sprzecznych porządków myślenia: naukowego i religijnego. Nauka stwierdza jedynie -a i to jest kontrowersyjne - że zygota to już z całą pewnością podstawa do uznania, że urodzi się zwierzę - człowiek, ale nie jest to osoba z duszą, o jakiej myślą katolicy, czy osoba samoświadoma.
Palikot zapowiada prace nad liberalizacją ustawy aborcyjnej, a także nad innymi regulacjami dotyczącymi Kościoła i spraw światopoglądowych, m.in. usunięciem religii ze szkół i odcięciem Kościoła od pieniędzy podatników.
W jego ocenie księży utrzymywać powinni wierni, nie - ogół podatników. - Na zabytki kultury, np. krakowski kościół Mariacki, powinny iść pieniądze z budżetu państwa. Ale nie na budowę Świątyni Opatrzności Bożej - ocenia Palikot.
Więcej o planach, a także przekonaniach Palikota w "Magazynie Świątecznym Gazety"