Paweł Kowal mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że oburzenie przeciwników ustawy jest spowodowane właśnie tym, jak są oni traktowani przez rząd Donalda Tuska. Zdaniem prezesa PJN, nie można nazywać przeciwników ustawy ACTA szantażystami.
Polityk podkreślił, że kradzież w internecie jest niedopuszczalna, jednak państwo nie powinno ograniczać podstawowych wolności obywateli, a z tym właśnie mamy do czynienia, jeśli chodzi o umowę ACTA. Paweł Kowal podkreślił, że często dochodzi do tworzenia prawa, które w imię zapobiegania wykroczeniom ogranicza wolność obywateli.
Manifestacje przeciwników tej ustawy odbyły się w ostatnich dniach w wielu polskich miastach. Swój sprzeciw wobec umowy ACTA podkreślają internauci, którzy założyli inicjatywę "Wolność dla Internetu". Reprezentuje ona około 100 tysięcy osób, które podpisały apel do premiera o odstąpienie od podpisania umowy. W piśmie do premiera Inicjatywa podkreśla, że 25 profesorów z całego świata wyraziło opinię, że przyjęcie zapisów umowy może naruszać prawo do informacji i wolności słowa.
