Dawniej "teczkowy", a dziś szef gabinetu politycznego. Za bardzo dobre pieniądze [PUBLICYŚCI]
- Gabinety polityczne to jeden z najlepszych przykładów pokazujących, jak bardzo nasza polityka jest partyjna - podkreśla Azrael Kubacki. Co ciekawe, tylko dwoje ministrów rządu Donalda Tuska takich zespołów nie powołało. To Elżbieta Bieńkowska i Mikołaj Budzanowski. Oboje są bezpartyjni.
- Do końca nie wiemy, ilu ludzi pracuje w gabinetach politycznych wojewodów i wielu pomniejszych urzędników. Kiedyś to się nazywało asystent posła, a jeszcze dawniej "teczkowy", a dziś jest szef gabinetu politycznego. Każda partia ma swoją młodzieżówkę. Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej jest prężna i jakoś tych młodych ludzi trzeba zagospodarować - mówił bloger portalu www.tokfm.pl.
Armia młodych asystentów w gabinetach politycznych PO. Za godziwe pensje. PRZECZYTAJ
Według informacji "Gazety Wyborczej" szef gabinetu politycznego ministra może liczyć na miesięczną pensję w wysokości 8 tys. zł brutto. Szeregowy członek zarabia 3,2-4,1 tys. zł brutto. Do tego dochodzą dodatki. Biorąc pod uwagę, że wielu pracowników gabinetów to bardzo młodzi ludzie, takiej pensji rówieśnicy mogą im pozazdrościć. Na przykład jeden z członków gabinetu politycznego ministra transportu Sławomira Nowaka ma zaledwie... 21 lat. Najbardziej chyba zasłynął nie merytorycznymi kompetencjami, tylko... cytowaniem na swoim profilu na Facebooku obraźliwych przyśpiewek kiboli Legii Warszawa. Polityczne szlify zdobywał, szefując kołu Młodych Demokratów, młodzieżówki PO.
Przypomnijmy, że jego obecny szef Sławomir Nowak w latach 1998-2002 stał na czele tego stowarzyszenia. A całkiem niedawno był... szefem gabinetu politycznego. Premiera Tuska.
Michał Szułdrzyński zgadza się z politologami, według których to w gabinetach politycznych "decyzje polityczne powinno przekładać się na urzędniczy język". - Ale to zakłada, że członkowie gabinetu są znakomitymi fachowcami, mają kompetencje. I potrafią pracować z urzędnikami jak z partnerami, a nie traktować ich z góry. Ale gabinet polityczny to nie jest ochronka czy przedszkole polityczne - ocenił publicysta "Rzeczpospolitej".
Grecja: pakiet oszczędności przyjęty. Protesty, koktajle Mołotowa [ZDJĘCIA]
DOSTĘP PREMIUM
- "Katolicyzm powinien być traktowany jak najsilniejsze narkotyki. Trzeba przed nim bronić dzieci" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Myśliwce F-16 "same wojny nie wygrają". Gen. Bieniek studzi nastroje ws. samolotów dla Ukrainy
- Egzorcyści przywiązali ją do łóżka, namaszczali krocze i okaleczali krzyżem. Tortury w piwnicach kościołów
- "Bajki o żelaznym wilku". Petr Pavel nie wciągnie Czech bardziej w wojnę. Ale ma ważną rolę do odegrania
- TOK FM gra z WOŚP! Licytuj kawę do "Poranka TOK FM", udział w audycjach czy 100-letni Dostęp Premium [LISTA LICYTACJI]
- Putin groził Borisowi Johnsonowi "uderzeniem rakietowym". "Nie chcę cię skrzywdzić, ale zajęłoby to minutę"
- Pokrzywdzony czy zabójca? "Obrona konieczna w Polsce to loteria"
- Najpierw awanturował się w hotelu, potem ukradł policjantom radiowóz. Agresywny 32-latek zatrzymany
- Steez83 z PRO8L3M-u już nie śledzi polityki. "Są takie momenty, że należy tupnąć nogą"
- AAAA Rakietę tanio sprzedam. Garażowana, niebita, nosi ślady użytkowania