Zgrzyt w koalicji PO-PSL. Ludowcy nie chcą stawiać Kaczyńskiego i Ziobry przed Trybunałem Stanu

Posłowie PSL nie poprą na razie wniosku o postawienie przed Trybunałem Stanu Jarosława Kaczyńskiego oraz Zbigniewa Ziobry.

Platforma Obywatelska chce postawić przed Trybunałem Stanu byłego premiera oraz ministra sprawiedliwości, ponieważ jej politycy uważają, że prezes PiS i były wiceprezes tej partii odpowiadają za łamanie konstytucji.

Chodzi na przykład o sposób nadzoru nad ministrami w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Postawienie Kaczyńskiego i Ziobry przed TS to również jedna z rekomendacji, jakie znalazły się w raporcie komisji śledczej badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy, którą kierował Ryszard Kalisz z SLD.

Po posiedzeniu klubu parlamentarnego PSL poseł Jan Bury wyjaśnił, że na razie jest zbyt mało przesłanek, by poprzeć wniosek PO. Polityk ludowców wyjaśnił, że sprawa jest już dość zamierzchła, ponadto w ostatnich wyborach wyborcy ocenili polityków i partie, w tym również Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobrę. Jan Bury dodał, że jeżeli pojawią się we wniosku PO nowe wątki, to wtedy w PSL będą się nad tą sprawą zastanawiać.

Do postawienia obu polityków przed Trybunałem potrzeba 3/5 głosów w Sejmie. Koalicja PO-PSL aż tylu nie ma, ale swoje poparcie już zgłosił Ruch Palikota, co pozwoli na przegłosowanie wniosków.

PiS przemaszeruje przez Warszawę. "To zawsze kończy się burdą" >>

TOK FM PREMIUM