"Dziękuję, prezydencie Obamo. Prawda, honor i dziedzictwo Karskiego zostały usatysfakcjonowane. Możesz wysłać do nas swoich pracowników na reedukację" - napisał na Twittrze polski minister spraw zagranicznych po angielsku.
Nawiązał tymi słowami do opublikowanego dzisiaj listu prezydenta USA do Bronisława Komorowskiego. "W stwierdzeniu "polskie obozy śmierci" zamiast "nazistowskie obozy śmierci w okupowanej przez Niemcy Polsce" nieumyślnie użyłem frazy, która zabolała Polaków. Polska ma pełne prawo walczyć o eliminację (frazy) z publicznej dyskusji na całym świecie. Żałuję tego błędu" - napisał Obama.
Część wpisu o reedukacji personelu Białego Domu odnosi się do tego, że Obama mylną frazę wyczytał z promptera. Przemówienie przygotował mu jeden z jego pracowników.
Fotografia-ikona. I jej bohaterka 40 lat później [ZDJĘCIA AP] >>
