Symbole komunistyczne podczas Euro? Grass: Śmieszy mnie to nadęcie
Grass odnosił się do ostatniego zamieszania wywołanego w czwartek przez wypowiedź zastępcy ambasadora RP w Rosji Jarosława Książka, którą tamtejsze media zinterpretowały jako ostrzeżenie dla rosyjskich kibiców, by podczas pobytu w Polsce przy okazji Euro 2012 nie eksponowali symboli ZSRR. Minister sportu Joanna Mucha już zapowiedziała , że nie będzie kar za symbole komunistyczne np. na koszulkach.
- Śmieszy mnie nadęcie, szczególnie prawicowych publicystów i polityków, którzy najchętniej wypuściliby na miasto stado uzbrojonych antyterrorystów, żeby wyłapywali z tłumu każdego Rosjanina, który ma na koszulce sierp i młot - komentował to w "Poranku TOK FM" Łukasz Grass. I dodał: - Wierzę w to, że większość Polaków kibiców to rozsądni ludzie i będą takie symbole ignorowali, uśmiechną się do takiego kibica, pozdrowią i zejdzie to całe powietrze z tego sztucznie napompowanego balonika.
"Nie ma co liczyć na dobrą atmosferę, jeśli..."
- Mam nadzieję, że kibice pójdą sobie na piwo i będą się dobrze bawić, nie myśląc o jakichś idiotycznych symbolach komunistycznych, które - jeśli się pojawią - to tylko po to, żeby prowokować Polaków - kontynuował publicysta. - Niektórzy, jak np. były szef CBA Mariusz Kamiński, będą oczywiście płakać, że nie udało się zastawić pułapki na "ruskich", wyłapać wszystkich i wyrzucić za granicę. Niestety, tak to jest, że jeśli jest się prowokowanym, to łatwiej o tragedię. Jeśli my, Polacy, będziemy tu, na miejscu, formułować negatywny przekaz, to faktycznie - nie mamy co liczyć na dobrą atmosferę - podsumował Grass.
Według polskich przepisów publiczne propagowanie faszystowskiego lub totalitarnego ustroju państwa oraz nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. W 2011 r. Trybunał Konstytucyjny wykreślił z Kodeksu karnego zdanie, że karze podlega też treść "będąca nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej". Jak zapewniają prawnicy, samo noszenie koszulki z sierpem i młotem nie jest przestępstwem propagowania totalitarnego ustroju komunistycznego; byłoby nim, gdyby łączyło się z jego gloryfikowaniem.
Doda z czaszką na głowie. Parada Równości w Warszawie [ZDJĘCIA] >>
-
Śmiertelne potrącenie 19-latki. Jest wyrok w głośnej sprawie kierowcy autobusu
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Kolejnemu rządowi PiS "puszczą wszystkie hamulce". "Będą chcieli osłabić lub nawet kupić TVN" [podkast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
- Niemcy wprowadzą kontrole na granicach z Polską. "To porażka rządu i prezesa Kaczyńskiego"
- Mazowsze. Ruszają z nowym programem wsparcia dla młodych. Chodzi o zasadę czterech "z"
- Wybuch na warszawskiej Białołęce. Są ofiary
- Konflikt zbożowy. Ukraina złożyła Polsce kilka propozycji "do rozważenia"
- Polska zorganizuje mistrzostwa świata w siatkówce w 2027 roku. "Znakomita wiadomość dla fanów sportu"