To Serafin ustawiał nagranie - widać to na dłuższej wersji "taśm PSL"
Artykuł "Gazety" potwierdza informacje, jakie wcześniej powtarzali dziennikarze zajmujący się polityką: że istnieje dłuższa wersja "taśm PSL", która pokazuje, że to Serafin zlecił nagranie. Choć kilka razy temu zaprzeczał i sprawę taśm nazywał "prowokacją". Na taśmach Serafin wyciąga ze zwolnionego właśnie z funkcji szefa Agencji Rynku Rolnego Władysława Łukasika informacje o nepotyzmie, nieprawidłowościach finansowych i wykorzystywaniu ARR i jej spółek przez ludzi ministra Marka Sawickiego. W efekcie Sawicki podał się do dymisji .
- Sam kazał ustawiać kamerę w tym miejscu - mówią informatorzy "Gazety". - Kamera była włączona na długo przed wejściem Łukasika. I zarejestrowała, jak prezes instruuje młodego człowieka znającego rzemiosło telewizyjne, w którą stronę ma być skierowana. Później Serafin wychodzi, znów wraca. W końcu pojawia się z Łukasikiem. Do mediów trafiła zmontowana wersja nagrania, choć i z niej nie udało się wyciąć poszlak wskazujących na rolę prezesa. Przecież nieprzypadkowo odsłania obiektyw na początku rozmowy i zasłania, kiedy usłyszał, co chciał.
- Kim jest "znający rzemiosło telewizyjne"? - dopytuje "Gazeta". - To współpracownik Telewizji Rolniczej. Prezes zwraca się do niego jak do podwładnego. TVR jest nazywana "telewizją Serafina" - mówi jeden z informatorów. Informatorzy mówią o motywach Serafina, które dziennikarzom też były znane: że grał na Pawlaka przeciwko pogrążonych w "taśmach" Sawickiemu i tzw. frakcji Balazsa.
Więcej o TVR i motywach Serafina w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej" >>
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Prezydent "jest klaunem ośmieszającym społeczeństwo". Orędzie nie poprawiło jego wizerunku
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
-
Ludzie uciekają, a oni strzelają z armat. Ekspert o "chorej logice" Rosji
- Ujarzmić kobiece lęki. Czego i z jakiego powodu się boimy?
- "Kanibalizować" partie opozycyjne, czy nie? Symetryści bez ogródek o marszu 4 czerwca
- Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
- ETPC podjął decyzję w sprawie skargi ośmiu kobiet. Oskarżały Polskę o brak dostępu do aborcji
- Francja. Atak nożownika. Sześć osób rannych, w tym czworo dzieci. "To tchórzostwo"