Ziobro wystąpi na plakatach z żoną i synem. "Będzie ocieplał wizerunek"
- Szef zgodził się wystąpić na plakatach w kontekście ojcowskim i rodzinnym - zdradza "Polityce" jeden z posłów SP. Ze Zbigniewem Ziobrą na billboardach pokaże się jego żona Patrycja Kotecka i synek Jaś. Szef SP podobno nie miał na to wielkiej ochoty, ale wie, że to broń, którą nie dysponuje jego główny konkurent polityczny Jarosław Kaczyński, i dlatego postanowił jej użyć.
W jesiennej kampanii Ziobro zamierza walczyć o młodych, m.in. mówiąc o dodatkowych świadczeniach dla rodzin, powrocie do programu Rodzina na Swoim, konieczności zwiększenia liczby żłobków i przedszkoli oraz większych ulgach dla młodych rozpoczynających działalność gospodarczą.
Szef SP to dziś najmłodszy partyjny lider - ma 42 lata - i badania sugerują, że powinien uczynić z tego swój atut. To dobry kierunek, bo coraz większa część prawicowego elektoratu, choć darzy szacunkiem Jarosława Kaczyńskiego, zaczyna tracić nadzieję, że 63-letni lider, który przegrał tyle wyborów z rzędu, zdoła jeszcze wyjść z opozycji.
Więcej w dzisiejszej "Polityce" .
Niedawno "Rzeczpospolita" informowała, że z badań i analiz wykonanych na zlecenie Solidarnej Polski wynika, że społeczeństwu ta partia nie kojarzy się z niczym. Natomiast PO określana jest najczęściej jako nowoczesna, a PiS - patriotyczny. - Nasza rozpoznawalność w społeczeństwie jest poniżej 30 proc., to mniej niż ma PJN - mówił jeden z członów partii .
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"
- Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom
- Samochód to tutaj zbędny luksus? "Nie wszyscy chcemy być Nowym Jorkiem". "Tu jest bajka"