"Sytuacja ministra Kalemby jest nie do pozazdroszczenia" - Olejniczak w TOK FM

- Przez pierwsze tygodnie urzędowania minister Kalemba będzie się musiał tłumaczyć z nepotyzmu przed Unią Europejską. Zamiast skupiać się na negocjacjach dotyczących wykorzystania środków unijnych - mówił w TOK FM europoseł Wojciech Olejniczak.

- Znam pana ministra od wielu lat. Współpracowałem z nim, kiedy byłem posłem i ministrem rolnictwa. Nie ukrywał swojego eurosceptycyzmu, ale był jednocześnie ostrożny. Był zawsze spokojny, lekko wycofany - oceniał w TOK FM Stanisława Kalembę były minister rolnictwa Wojciech Olejniczak.

Zobacz wideo

Europoseł odnosił się też do głośnej sprawy syna ministra Kalemby, który pracuje w Agencji Rynku Rolnego. Zdaniem Olejniczaka sprawa ta jest drugorzędna i nijak się ma do problemów rolnictwa. - Nierozwiązanymi problemami pozostają usługi publiczne takie jak służba zdrowia czy edukacja. Pozostają one na dużo gorszym poziomie niż w miastach - mówił gość "Poranka Radia TOK FM".

Nepotyzm? "To nie stworzy Polsce korzystnych warunków do negocjacji"

Według europosła przed ministrem Kalembą stoją poważne wyzwania, na przykład połączenie Agencji Rynku Rolnego z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Będzie się to wiązało z potrzebą wyłonienia odpowiednio kompetentnych kadr. Kalemba musi również wprowadzić nowy program dopłat bezpośrednich, negocjując odpowiednio dobre warunki z Brukselą.

- Negocjacje nie będą łatwe, ponieważ rozpoczną się w sytuacji ostrej krytyki polskiego rządu przez Komisję Europejską. Pierwsze tygodnie i miesiące urzędowania nie będą okresem "wyciągania dokumentów od UE" związanych z wypłatami, ale poświęcania czasu na tłumaczenia z nepotyzmu w Agencji Rynku Rolnego - uważa Olejniczak.

Według eurodeputowanego SLD istotną rolę w prowadzeniu spraw związanych z negocjacjami dotyczącymi kształtu Wspólnej Polityki Rolnej będzie odgrywać wsparcie premiera, a z tym jest kłopot. Olejniczak podkreślił, że zamieszanie wokół nepotyzmu w ARR nie stwarza Polsce korzystnego punktu wyjścia do negocjacji. - Unia Europejska daje pieniądze, ale ostateczne ustalenia trzeba negocjować. Są nowe projekty dotyczące zazieleniania, działania rynku. Niektóre są dla Polski korzystne, inne nie. To sytuacja nie do pozazdroszczenia dla ministra. Oczekiwałbym zdecydowanego działania ze strony premiera - powiedział gość "Poranka Radia TOK FM".

Syn Kalemby nie odejdzie z pracy >>>

Druga rocznica prezydentury Komorowskiego

Łukasz Grass poprosił swojego gościa o skomentowanie dwóch lat prezydentury Bronisława Komorowskiego. Olejniczak stwierdził, że jest spokojna, choć ocenia ją krytycznie. Korzystając z okazji, przyznał, że jego zdaniem należy wprowadzić zmiany dotyczące funkcjonowania urzędu prezydenta. - Dojrzeliśmy do tego, aby zmodyfikować go na wzór niemiecki. Byłby on wybierany przez Zgromadzenie Narodowe. Dzięki temu nie byłoby sytuacji konfliktowych, które znamy z przeszłości - proponował Olejniczak. Dodał, że warto by zająć się tą sprawą jeszcze podczas obecnej kadencji prezydenta. Zapowiedział, że SLD wyjdzie z propozycją takich zmian.

TOK FM PREMIUM