Paradowska: Byłam na Przystanku. Oberwało mi się za bezmyślność dziennikarzy
Janina Paradowska, dziennikarka "Polityki" i prowadząca Poranek TOK FM, wzięła udział w spotkaniu i dyskusji z uczestnikami tegorocznego Przystanku Woodstock. "Wielki namiot pełen był młodych ludzi, autentycznie ciekawych różnych spraw, żywiołowo reagujących, przeważnie mądrze pytających. Czasem mających swoje porachunki z państwem polskim" - pisze Paradowska.
"Gen Skrzypczak sporo gorzkich słów wysłuchał od weteranów, którzy przebywali na misjach i dziś czują się porzuceni. Biskup Pieronek tłumaczyć się musiał, dlaczego Kościół nie rozprawia się zdecydowanie z pedofilią. Niżej podpisana nie oberwała w prawdzie za marną jakość klasy politycznej, ale za bezmyślność dziennikarstwa pogłębiającego podziały polityczne i owszem" - relacjonuje Paradowska.
"I co jest w tych spotkaniach ujmujące? Że słuchają, że chcą zadawać pytania, mają swoje opinie i czy się z kimś zgadzają, czy nie, na koniec jeszcze odśpiewają "Sto lat". I nawet już nie wypada westchnąć, żeby przynajmniej od czasu do czasu tak było w polityce. Ale taki cud się nie zdarzy. I dlatego warto przeżyć Woodstock, coś jak łyk świeżego powietrza, co w przypadku nagromadzenia takiej masy ludzi na ograniczonym terenie może brzmieć dziwacznie, ale jest po prostu prawdziwe" - kończy dziennikarka.
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Parczew zostanie drugim Medjugorie? "To może się rozwijać"
-
Tragedia na DK 9. Nie żyje pięć osób. Wśród ofiar jest dwoje nastolatków
-
Monakolina K - naturalny sposób na walkę ze "złym" cholesterolem
-
Wybory prezydenckie w Turcji. Tuż przed drugą turą sondaże wskazały zwycięzcę
- Nieoficjalnie: Łukaszenka w szpitalu w Moskwie w stanie krytycznym. Trafił tam po spotkaniu z Putinem
- Wybory w Turcji. Opozycja straciła "spójność". "Erdogan ma wszystkie karty, żeby wygrać"
- Grupa Wagnera wycofuje się z Bachmutu. ISW: Prawdopodobnie w celu odnowienia i przegrupowania
- Atak rosyjskich dronów na Ukrainę. Kraj zaatakowały 54 maszyny. Kliczko: to największy atak od początku wojny
- Wybory prezydenckie w Turcji. Rozpoczęła się druga tura