Poseł Pięta zachował immunitet. I pokazuje "gest Kozakiewicza". "To chamstwo"
Stanisława Piętę pozwał Przemysław Szczepłowski ze stowarzyszenia. - Nie uczyniłem żadnej krzywdy temu panu. Wykonuję i wykonywałem, także składając tę interpelację, swoje obowiązki poselskie - mówi Pięta reporterowi TOK FM. Poseł tłumaczy, że krytykując wystawę, troszczył się o publiczne pieniądze i właściwą politykę kulturalną. - To są kompletne głupoty i absurdy. To oburzające, że w ten sposób marnotrawione były pieniądze podatników - zaznacza.
Pokazał "gest Kozakiewicza". Oburzające
Posła Artura Górczyński z Ruchu Palikota oburzyło jednak co innego. - Poseł Pięta przy wynikach korzystnych dla jego ugrupowania po prostu pokazuje "gest Kozakiewicza" w stronę ław lewicy. Także teraz - mówi poseł Ruchu. - Jest to chamstwo po prostu - dodaje. I pokazuje nam zdjęcie, które - jak mówi - zrobił podczas dzisiejszego głosowania.
"Nic na tym zdjęciu nie widzę..."
Poseł Pięta mówi, że nie pokazuje. Pokazaliśmy mu zdjęcie. - Kiepskie zdjęcie - skomentował poseł. - Ale widać, że pan to pokazał - mówi dziennikarz. - Jakieś takie zamazane, nic nie widzę, mam okulary, nie potrafię tutaj nic podobnego dostrzec - śmieje się poseł.
Ruch Palikota chce, by sprawą zajęła się komisja etyki poselskiej.
-
"Profesorek na śmieciarce". Od 16 lat uczy w szkole, a teraz dorabia przy wywozie śmieci. "Podbudowuję się"
-
Radosław Fogiel na TikToku pyta, "za co nienawidzicie PiS". "Jest cwany. Wpuszcza nas w pułapkę"
-
Molestował nieletnich i współpracował z SB. Kim był "bankier" Jana Pawła II? "Żył jak pączek w maśle"
-
"Wyrzucono nas jak stare buty". Rolnicy nie odpuszczą min. Kowalczykowi. Będzie dymisja?
-
W Holandii stworzyli cmentarz, bo Polki "zaczęły pytać, jak mogą pożegnać swoje dzieci"
- "Drogi Adamie, nie możemy się doczekać". Szczerba odpowiada na pogróżki Bielana. "On lubi konfitury"
- PiS na banowanym Tik Toku, kłopoty banku start-upów i coraz doskonalsza sztuczna inteligencja
- Donald Trump może zostać aresztowany. A to nie jest jego jedyny problem. "Traci grunt pod nogami"
- Czy rodzice muszą mówić jednym głosem? Problemem nie są różnice, ale sposób ich wyrażania
- Olaf Scholz przyznał, że regularnie rozmawia z Władimirem Putinem. Podał szczegóły