- Jeszcze w czerwcu ustaliliśmy z ministrem Gowinem, że odejdę w najbliższym czasie. W związku z tym pan minister złożył w lipcu wniosek o odwołanie i właśnie w tej chwili następuje realizacja tego wniosku. Potwierdzam, że zostałem dzisiaj odwołany przez premiera Donalda Tuska - powiedział w rozmowie z TVN24 Wałejko.
Pytany o przyczyny takiej decyzji stwierdził: - Doszliśmy do wniosku, że jest czas na pewne zmiany w ministerstwie. To jest naturalna rzecz, że po pewnym czasie kończy się okres pracy - zaznaczył i zaprzeczył, aby jego zdymisjonowanie miało związek z nieprawidłowościami ws. Amber Gold.
Grzegorz Wałejko pełnił funkcję wiceministra sprawiedliwości od marca ubiegłego roku.
