Cimoszewicz: Gliński? Zgłaszanie kandydatów rok po wyborach nie jest normalne
- Jeśli pod uwagę weźmiemy wyścigi ze zgłaszaniem kandydatów na prawicy, kiedy jesteśmy rok po wyborach, to nie jest to normalne - powiedział w TVN24 Włodzimierz Cimoszewicz. - Rząd powinien rządzić, a opozycja go recenzować, ewentualnie pokazywać, co można zrobić lepiej - dodał.
Cimoszewicz odnosi się do zgłoszonego w poniedziałek kandydata PiS na premiera w tzw. pozaparlamentarnym rządzie. Wcześniej też swojego kandydata, Tadeusza Cymańskiego zgłosiła Solidarna Polska.
"Sytuacja w kraju jest daleka od rebelii"
Według Cimoszewicza PiS organizując marsz "Obudź się Polsko", wykorzystuje milczenie PO, by przejąć przestrzeń publiczną. - Jeśli partia rządząca jest pasywna, milcząca, PiS wykorzystuje tę przestrzeń i zajmuje tak przestrzeń publiczną - powiedział.
Jego zdaniem PiS i o. Rydzyk takimi działaniami nie "wysadzą PO". - Sytuacja w kraju jest daleka od rebelii. Jest wiele problemów m.in. z sytuacją gospodarczą. Ale choć powodów do protestów nie brakuje, dobrze, gdyby dyskusja na ten temat miała charakter bardziej racjonalny - stwierdził.
- Fakt, że występuje ksiądz, z liderem związków zawodowych i liderem opozycji jest kuriozalny - skwitował.
-
Prezydent "jest klaunem ośmieszającym społeczeństwo". Orędzie nie poprawiło jego wizerunku
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Chińczycy strącili najbogatszego człowieka świata. To zły prognostyk dla gospodarki
-
Ludzie uciekają, a oni strzelają z armat. Ekspert o "chorej logice" Rosji
- "Kanibalizować" partie opozycyjne, czy nie? Symetryści bez ogródek o marszu 4 czerwca
- Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
- ETPC podjął decyzję w sprawie skargi ośmiu kobiet. Oskarżały Polskę o brak dostępu do aborcji
- Francja. Atak nożownika. Sześć osób rannych, w tym czworo dzieci. "To tchórzostwo"
- Komisja Europejska rozpoczęła procedurę naruszeniową w sprawie "lex Tusk". Co dalej?