Cimoszewicz: Tusk jest zdemotywowany, reszta PO w paraliżu

PO to partia jednego człowieka. Reszta jest sparaliżowana. Donald Tusk sprawia wrażenie zdemotywowanego - mówi Włodzimierz Cimoszewicz w wywiadzie dla ?Polski The Times"?.

Cimoszewicz w wywiadzie stwierdził, że milczenie Platformy w ostatnich tygodniach to "przedszkolny błąd". - Od dawna wiadomo, że jesień to okres większego krytycyzmu wobec rządu. Trzeba było z góry nastawić się na ofensywę polityczną we wrześniu - radzi.

Negatywnie też wyraża się o PO, premierze i ministrach: - PO to partia jednego człowieka. Reszta jest sparaliżowana. Nikt się w żaden sposób nie wychyli. To zresztą kopia sytuacji w PiS. Tusk robi wrażenie zdemotywowanego. Może to kwestia znużenia, może zniechęcenie wywołane kłopotami osobistymi. Trudno to z zewnątrz ocenić. Ale jest oczywiste, że nie ma w nim napędzającej go na co dzień energii - mówi.

Seria wpadek rządu to wina źle dobranych ludzi

Były premier zwraca też uwagę na długą serię wpadek rządu: leki, lekarze i aptekarze w końcówce ubiegłego roku, ACTA, taśmy PSL, cała masa wpadek wymiaru sprawiedliwości", a potem aferę Amber Gold i zamienione ciała ofiar katastrofy smoleńskiej. Jego zdaniem poza sukcesem Euro 2012 brak żadnych zauważalnych osiągnięć rządu.

Według Cimoszewicza wynika to z błędów "niewłaściwie dobranych" ludzi i braku systemu wczesnego ostrzegania w rządzie. - Recepta jest dość banalna. Lepiej zorganizować pracę rządu i lepiej wszystko kontrolować - uważa.

Cimoszewicz zwraca też uwagę na wewnętrzne podziały w PO. - Niektórzy skrajnie prawicowi posłowie PO otwarcie mówią, że będą robili to, co uważają za stosowne, niezależnie od stanowiska partii - zauważa.

TOK FM PREMIUM