Wielowieyska do Halickiego: Dlaczego rząd nic nie robi? Ludzie nie pamiętają faktów, tylko teorie spiskowe, trotyl...
"Trotyl we wraku tupolewa. Biegli i prokurator znaleźli resztki materiałów wybuchowych we wraku tupolewa. Podobno wie o tym premier i trwa ustalanie, co z tym zrobić" - pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita".
- Sprawa jest poważna. Pamiętamy, że polscy biegi i pirotechnicy wykluczali już różne czynniki, takie jak materiały wybuchowe i chemiczne. Czy zmieniło się coś w tym zakresie - tu powinniśmy oczekiwać informacji od prokuratury - mówił w Poranku TOK FM Andrzej Halicki z PO.
"Wróćmy do istoty: ten samolot nie miał prawa lądować"
- Chciałbym, żeby ten koszmar się skończył. Czując ciężar odpowiedzialności, jako członek koalicji rządzącej, spotykam się z inwektywami, spiskowymi teoriami od osób, które były na miejscu, organizowały ten lot. Po tamtej stronie nie ma często poczucia odpowiedzialności - mówił Halicki. - A wróćmy do istoty rzeczy - ten samolot nie miał prawa wystartować z Warszawy. Pamiętamy także sytuację z kapitanem Protasiukiem i próby nacisku na lądowanie w Tbilisi - mówił Halicki.
A rząd milczy
- Zarówno rząd jak i instytucje państwowe oddają pole wszystkim tym, którzy głoszą rozmaite teorie. Nie słychać żadnego odzewu, dyskusji. Ludzie mają prawo czuć, że dzieją się rzeczy niezrozumiałe - mówiła Dominika Wielowieyska.
- Sugeruje pani, że na każdą konferencję o Smoleńsku rząd powinien odpowiadać. A to będzie nobilitacja wątpliwych tez i zdarzeń. Nie chcę deprecjonować niczyich badań i tez, ale nie uważam, że na każdą teorię powinno się dopowiadać na szczeblu rządowym - odpowiadał Halicki.
"Ludzie zapamiętają trotyl, nie fakty"
- Myślę o jakimś pomyśle, na to, by ludziom objaśniać rozmaite rzeczy. Takiego wysiłku ze strony rządowej nie widzę. Mamy samobójstwo - jak wynika z doniesień prokuratury - chorążego Remigiusza Musia, technika pokładowego z Jaka. W części prasy są już sugestie, że "mówił przeciwko Rosjanom", to "popełnił samobójstwo w tajemniczych okolicznościach". A odpowiedzi brak - wyliczała Wielowieyska.
- Mamy problem z częścią społeczeństwa, która w te teorie spiskowe wierzy. Jednak może powinno się toczyć debaty na uniwersytetach - nie uważam, że na każdą debatę należy odpowiadać debatą rządową. To prowadzi w ślepą uliczkę, będziemy tylko pogłębiać ten podział. A powinniśmy zamknąć ten koszmar.
- Jednak pamięć ludzka jest zawodna i o faktach ludzie zaczynają powoli zapominać. W pamięci zostanie trotyl na wraku, konferencje, samobójstwo - dodała dziennikarka.
-
"Zetka" w pracy to nieznane dotąd zjawisko. "Potrzymaj mi kawę i patrz, jaki mogę być roszczeniowy"
-
Monakolina K - naturalny sposób na walkę ze "złym" cholesterolem
-
Wybory prezydenckie w Turcji. Tuż przed drugą turą sondaże wskazały zwycięzcę
-
Pogrzeb Kacpra Tekieliego. Jest data i miejsce. Justyna Kowalczyk zaapelowała do uczestników
-
Ratownicy w Hiszpanii wydobyli mężczyznę w własnego domu. Nie wychodził z domu od początku pandemii
- Parczew zostanie drugim Medjugorie? "To może się rozwijać"
- "Horror z happy endem", czyli życie i kariera Tiny Turner. "Ona to po prostu miała"
- Na jakie poparcie może liczyć PiS w koalicji z Kukiz'15? [SONDAŻ]
- Wielkie firmy siedzą na pieniądzach. Eksperci ostrzegają: Finansowy raj dobiega końca
- Ukraina ogłasza gotowość do rozpoczęcia kontrofensywy. To "historyczna szansa"