"Słowa Brzezińskiego ws. Smoleńska są jak dzwon. My przy nim jesteśmy małe żuczki..."
Rozmowę z prof. Brzezińskim , doradcą byłego prezydenta USA Jimmy'ego Cartera ds. bezpieczeństwa narodowego, wyemitowała stacja TVN 24. Brzeziński skrytykował w niej "ciągłe nieodpowiedzialne bzdury o jakimś zamachu smoleńskim". - Bez wskazania, kto jest za ten zamach odpowiedzialny, ale sugerując, że jest to prawdopodobnie rząd polski, a może i Sowieci, a może i razem, to jest coś tak wstrętnego i obrzydliwego - stwierdził.
- My jesteśmy publicystyczne małe żuczki, a głos prof. Brzezińskiego jest jak dzwon - skomentował w "Poranku TOK FM" wypowiedź profesora Tomasz Lis, naczelny "Newsweeka". - To mocny głos z dwóch względów: pozycji, jaką zajmował i zajmuje - wybitnie silnej w Ameryce - oraz przez to, że przez ostatnie 23 lata prof. Brzeziński był niezwykle powściągliwy w ocenie sytuacji w Polsce, w ocenie działań polskich stronnictw politycznych. Zachowywał się z dyplomatyczną ostrożnością i w poczuciu, że może nie jemu - będącemu w Waszyngtonie - wypada w ostrych, kategorycznych słowach oceniać to, co się w Polsce dzieję. Tę powściągliwość zachowywał nawet wtedy, gdy aż prosiło się o słowa ostre i kategoryczne - zaznaczył.
"Nie tylko biografia..."
"To wszystko Polsce szkodzi i podważa demokrację. I daje Rosji okazję do pogłębiania rozdźwięku w samej Polsce. Dlaczego Rosjanie nie oddali wraku samolotu? Bo Rosji zależy na tym, żeby ta sprawa dzieliła w dalszym ciągu Polaków" - mówił Brzeziński. Jego zdaniem "są na scenie politycznej osoby, które świadomie lub podświadomie, bo są chore, dzielą społeczność i podważają wiarygodność państwa, rządu, sprawiedliwość itd. I to jest wstrętne".
- Te sformułowania - jak na wybitnego politologa i człowieka, który naprawdę potrafi ważyć słowa - były niezwykle ostre - przyznał Lis. - Powiedzenie o trudnościach psychologicznych i chorobie człowieka, który za tym wszystkim stoi; powiedzenie, czyim interesom to służy, to było niezwykle mocne - dodał. Słowa Brzezińskiego docenił też Tomasz Wołek, również gość TOK FM: - Jego wypowiedź nabiera dodatkowej wagi - profesor współtworzył politykę zagraniczną supermocarstwa, stworzył dla prezydenta Cartera całą koncepcję obrony praw człowieka, dzięki czemu nasza opozycja demokratyczna mogła funkcjonować. Jest też znakomitym znawcą spraw geopolitycznych.
- Wypowiedź Brzezińskiego jest pełna wewnętrznej logiki. Nie tylko biografia profesora, ale też struktura tej wypowiedzi ma tę moc, której nam brakuje, bo jesteśmy po prostu... głupsi - podsumował prowadzący audycję Jacek Żakowski.
-
Próbowali zakłócić pokaz "Zielonej granicy". "Grupa chuliganów z wicemarszałkiem województwa"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Łódzka odsłona afery wizowej. Szczerba o "załatwiaczach". "To nas przeraziło"
-
"Schudłem 20 kilo, kaszlałem. Nie miałem pojęcia, że to gruźlica". Liczba zakażeń "rośnie i rośnie"
-
O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
- PiS przeszarżował z hejtem na "Zieloną Granicę"? "Potworna, prymitywna manipulacja"
- Rozpierducha. I podłość, czyli Duda - prezydent niektórych Polaków [629. Lista Przebojów TOK FM]
- Trójkąt polsko - ukraińsko - niderlandzki. Multikulturową układankę otwiera Jerzy Nemirycz
- Płonie sala weselna w Pruszkowie. Pożar wybuchł w trakcie imprezy
- Zboże z Ukrainy. Polska z Unią się biją, a Rumunia skorzysta? "Byłbym ostrożny"