"Ruch Palikota jest najgorszą chorobą polskiej demokracji, stworzoną przez Donalda Tuska"
W południe Prawo i Sprawiedliwość złoży wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska. Kandydatem partii Jarosława Kaczyńskiego na nowego szefa rządu jest prof. Piotr Gliński.
- Składamy wniosek, żeby dać szanse tym wszystkim, którzy uważają, że rząd Tuska wyczerpał już swoje możliwości, źle prowadzi polskie sprawy - mówił w "Poranku Radia TOK FM" poseł Jarosław Sellin.
Ale po rozmowie z politykiem, którą prowadziła Dominika Wielowieyska, można odnieść wrażenie, że na scenie politycznej jest ktoś jeszcze gorszy od Donalda Tuska.
- Ruch Palikota jest najgorszą chorobą polskiej demokracji, w ostatnich 23 latach. Należy mu się izolacja. Ale mam nadzieję, że to choroba przejściowa - stwierdził poseł PiS, pytany o wydarzenia w Sejmie. Głosami PO, PSL i SLD Wanda Nowicka pozostała na stanowisku, mimo tego, że jej własna partia - Ruch Palikota - chciała jej odwołania.
Tę chorobę stworzył Tusk
PiS w tym głosowaniu nie wziął udziału. Jak tłumaczył Sellin, piątkowe wydarzenia to była "kłótnia w rodzinie". - Bo Ruch Palikota jest wyhodowany przez PO. To choroba stworzona przez Donalda Tuska. To nie był nasz cyrk i nasze małpki.
Partia Jarosława Kaczyńskiego, chciała przy okazji kłótni o Wandę Nowicką pozbawić RP stanowiska wicemarszałka. - Ludzie, których skandaliczne wypowiedzi psują debatę publiczną, którzy tak poniżają ludzi z innych obozów politycznych, nie powinni mieć tak poważnych stanowisk - stwierdził Jarosław Sellin.