Tusk: Jesteśmy całym sercem z akcją "One Billion Rising"

- Jesteśmy całym sercem z tymi, którzy przejęci są istotą akcji One Billion Rising, walczącą z przemocą wobec kobiet - powiedział premier Donald Tusk. Premier zaprezentował znaczek akcji, która odbędzie się dziś na całym świecie i w 25 miastach Polski.

- Nie wystarczą ustawy, by ochronić przed przemocą, prawnie zrobiliśmy sporo, ale praktyka nie wygląda najlepiej. Dobrze, że walentynki, ten dzień miłości, może być też miłości poświęcony poważnie, bo to jest - jak wiemy - najlepsza odpowiedź na przemoc - powiedział Tusk.

Tusk wspiera akcję przeciw przemocy wobec kobiet

Premier przez większość konferencji prasowej relacjonował proces walki Polski o jak najkorzystniejszy unijny budżet. Na początku wspomniał jednak o walentynkach i zaprezentował znaczek akcji. "One Billion Rising" jest skierowana przeciw przemocy wobec kobiet, a w Polsce uczestniczy w niej m.in. Fundacja Feminoteka. Inicjatorką akcji za granicą jest Eve Ensler, feministka, autorka kontrowersyjnej książki "Monologi waginy", w której poruszała problem przemocy wobec kobiet.

"Nazywam się miliard"

Ensler nazwała akcję "One Billion Rising" - gdyż jej zdaniem na świecie miliard kobiet w ciągu swojego życia padło lub padnie ofiarą gwałtu. W Polsce akcja ma nazwę "Nazywam się miliard" . Uwagę przykuć mają flash moby, które odbędą się w 200 krajach i 25 miastach w Polsce. Kobiety i mężczyźni będą tańczyć w rytm piosenki "Break the Chain" ["Przerwij łańcuch" - red]. Formę protestu organizatorzy argumentują m.in. hasłem: "Tańcząc, rządzę swoim ciałem. Wspólny taniec wyzwala energię".

Zobacz wideo

TOK FM PREMIUM