"Rośnie znaczenie służb w rządzie. To rodzi pytanie o ich rolę w walce politycznej" [ZMIANY W RZĄDZIE]
Arabski, dotychczasowy szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ustępuje, aby przejąć funkcję polskiego ambasadora w Hiszpanii. Jego miejsce zajmie dotychczasowy szef MSW Jacek Cichocki. Na miejsce ministra przyjdzie z kolei Bartłomiej Sienkiewicz, były szef Urzędu Ochrony Państwa i współtwórca Ośrodka Studiów Wschodnich. Premier zapowiedział jeszcze jedną zmianę - minister finansów Jacek Rostowski zostanie także wicepremierem.
"Ta rekonstrukcja to sprytny socjotechniczny zabieg"
Ta rekonstrukcja w rządzie to według prof. Kika sprytny socjotechniczny zabieg Donalda Tuska. - W przededniu dyskusji na temat wotum nieufności dla jego rządu przeprowadza racjonalną rekonstrukcję. Osoba ministra Rostowskiego zostaje dostosowana do sytuacji, którą stworzyło świeże podpisanie paktu fiskalnego, czyli konieczności wzmocnienia pozycji ministra finansów w momencie wzmożonej troski o stan finansów publicznych i rozpoczęcia przygotowań do spełnienia kryteriów potrzebnych do przyjęcia wspólnej waluty - tłumaczy Gazeta.pl politolog.
Co do pozostałych dzisiejszych decyzji personalnych premiera - według eksperta pokazują one wzrost znaczenia ludzi służb w ścisłym otoczeniu Tuska. Szef rządu, pytany o to, co się stanie teraz z reformą służb przygotowywaną przez min. Cichockiego, odpowiedział: - Warto zaznaczyć, że obaj, stary i nowy minister, są "z tej samej szkoły", wielokrotnie współpracowali. Oczekuję od nowego ministra kontynuacji tych projektów.
"To niepokojące. Służby powinny być z dala od rządu"
Prof. Kik się z tym zgadza i uważa to za powód do niepokoju. - W pewnym sensie rodzi się pewna nadreprezentacja służb i ludzi służb w ramach rządu. To nie jest dobry sygnał, bo służby powinny być z dala od rządu. Powinny mieć autonomiczny status i móc bez problemów pełnić swoją kontrolną funkcję także wobec rządu - mówi politolog.
I dodaje, że dzisiejsze decyzje premiera mogą pogłębić "to negatywne zjawisko, które w ostatnich latach zachodzi w polskim życiu publicznym i które polega właśnie na przenikaniu się służb i rządu w ścisłym wymiarze". - Może to rodzić podejrzenie (nie mówię, że także praktykę) wykorzystywania służb w walce politycznej - przyznaje.
"Tusk stawia na tych, którym ufa, a nie osoby kompetentne"
Głównym kluczem dzisiejszych ruchów premiera - według politologa - nie jest jednak powiązanie Cichockiego i Sienkiewicza ze służbami, tylko fakt, że Tusk ma do nich duże zaufanie. - W przypadkach obu nominacji premier postawił na ludzi zaufania, i to zaufania premiera, a nie racji stanu. Kwestia kompetencji jest tu drugorzędna. Z jednej strony nie maleje liczba archeologów w rządzie, a z drugiej rośnie liczba historyków... Tymczasem w kontekście zasadniczych wyzwań, przed którymi stoi ten rząd, a wyzwania te są raczej natury ekonomicznej, nie stwarza to wrażenia zwiększania poziomu kompetencji tego rządu - ocenia prof. Kik.
Według niego te decyzje pokazują obecny stan ducha premiera. - Ewidentne staje się poczucie zagrożenia, w którym żyje dziś Donald Tusk, tak wobec ogólnej sytuacji politycznych, jak i tej wewnątrz Platformy - dodaje. To dlatego Cichocki, choć nie jest najlepszym kandydatem na szefa KPRM, zostaje przeniesiony z MSW do kancelarii. - Szkoda takiego zdolnego, inteligentnego polityka na tę funkcję usługową, na której sprawdzają się najlepiej pozbawieni aspiracji politycznych technokraci. Niestety, premiera mniej martwi marnotrawienie talentu od tego, by otaczać się ludźmi zaufania - kwituje wykładowca UW.
-
Kto stoi za atakiem dronów na Moskwę? Trzy możliwe wersje. "Każda fatalna dla Rosji"
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
"Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
Rzecznik PiS o wpisie Tomasza Lisa: Hejt, agresja i pogarda
- Wyniki Lotto 30.05.2023, wtorek [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- "Nie ma lex anty-Tusk, jest lex anty-Putin". Czarnek: Tusk sam się w to wkomponowuje
- Rotnicka komentuje zapowiedź startu Giertycha do Senatu. "Nie wiem co nim kierowało, nie jestem psychologiem"
- Prof. Pyrć odchodzi z Narodowej Rady Rozwoju. To protest przeciwko decyzji Andrzeja Dudy ws. "lex Tusk"
- Cień Rosji w tle wielkiej fuzji Orlenu z Lotosem? "W tej transakcji jest wiele znaków zapytania"