"Kwaśniewski zawstydziłby Gołotę". Twitter o decyzji byłego prezydenta

Po deklaracji powrotu do polityki Aleksandra Kwaśniewskiego Twitter komentuje, dziwi się, żartuje, ale i zauważa, że Donaldowi Tuskowi przybył poważny konkurent. "Mimo wszystko - zaskoczenie" - napisał na Twitterze Konrad Piasecki, a Błażej Poboży zauważył "Liczbą swoich powrotów Aleksander Kwaśniewski zawstydził nawet Andrzeja Gołotę".

Zaskoczenie, bo jak pisze dziennikarz: "tak szybko, tak zdecydowanie i w momencie gdy Palikot był w takich opałach". W podobnym tonie wypowiada się Wojek Szacki z "Polityki": "Przykre, że były prezydent robi Palikotowi sztuczne oddychanie" - napisał na Twitterze Wojtek Szacki i dodał: "Był tylko jeden jasny punkt tej konferencji: "Palikot wreszcie wyglądał jak uczniak, a nie pozował na samca alfa".

Komentatorzy zastanawiają się jaki wpływ na politykę w Polsce będzie miał ruch byłego prezydenta w stronę polityki. "Na razie ruch AK to tylko forma nacisku na SLD aby ten dogadał się z RP. Nic więcej. Zdecydują sondaże" - uważa Błażej Poboży, politolog Instytut Nauk Politycznych UW, który z sarkazmem zauważył również: "Liczbą swoich powrotów Aleksander Kwaśniewski zawstydził nawet Andrzeja Gołotę".

Dla Eryka Mistewicza, specjalisty od wizerunku, "podział sceny na centrolewice Kwaśniewskiego i centroprawice Tuska - brzmi sensownie". Publicysta Michał Szułdrzyński zastanawia się "Jaki wynik daje to polityczne równanie? Europa plus minus SLD = ?".

"PDT (Donald Tusk - red.) wciąż nie ma z kim przegrać. Ale wreszcie ma z kim rywalizować. To zmieni jego język i zaangażowanie. Obyś pracował w ciekawych czasach!" - skomentował Jarosław Kuźniar z TVN24. Wątek zagrożenie dla PO zauważa również Konrad Piasecki: "Partia się rozłazi. Gowin nie kuli uszu po sobie, Schet buja okrętem i jeszcze ten Kwaśniewski. To nie jest dobry czas dla Tuska". Reżyser Piotr Wereśniak także zauważa, że: "Od dzisiaj premier Tusk już ma z kim przegrać. O ile Kwaśniewski rzeczywiście będzie CHCIAŁ wygrać".

Komentatorzy prawej strony pokpiwają: "Mam pomysł na nazwę nowej listy do PE - LiPA - Lewica i Palikot" - napisał Cezary Gmyz. A Kataryna zauważyła: "To teraz Kongres Kobiet i pozostałe 'dziewczynki' (kto im taką głupią ksywę wymyślił) muszą przełknąć Palikota".

Lewa strona także nie pozostaje dłużna. "Kalisz łącznikiem ze środowiskami kobiecymi. No to się narobiło!" - napisała Aleksandra Jakubowska, a Marek Siwiec zauważył: "No to Aleksander Kwaśniewski przyjął chłopców"

Kwaśniewski: Trzeba integrować

Aleksander Kwaśniewski przyznał dziś , że jest gotów na zaangażowanie się w budowę wspólnej centrolewicowej listy do Parlamentu Europejskiego. Podkreślił jednak, że nie oznacza to, iż sam będzie kandydował. - Mówię o tym od wielu lat. Uważam, że Polska potrzebuje silnej centrolewicy. Tylko współdziałanie tych środowisk może doprowadzić do tego, że dla wyborcy będzie dobra oferta. Trzeba integrować i szukać porozumienia - powiedział podczas konferencji prasowej były prezydent.

TOK FM PREMIUM