- Jak państwo wiecie, przygotowujemy się do strajku generalnego na Śląsku, ale także przygotowujemy się do dużych demonstracji. Pozostałych planów na pewno państwu zdradzał nie będę - zapowiedział Duda na konferencji prasowej zorganizowanej z Jarosławem Kaczyńskim.
Przewodniczący NSZZ "Solidarność" zaznaczył, że związek próbował rozmów z rządem, jednak kończy się sytuacja, w której będzie walczył o swoje tylko i wyłącznie w sposób merytoryczny. - Nie mam złudzeń, mogę powiedzieć, że Polskę czeka czas dużych akcji protestacyjnych, nie tylko "Solidarności" - powiedział.
Kaczyński: Ten rząd jest tak zły, jak tylko sobie to można wyobrazić
- Chcemy, aby ten rząd jak najszybciej odszedł od władzy i to jest naszym celem, moim celem, bo zdaję sobie sprawę, że z tym premierem jako związkowcy nie mamy już o czym rozmawiać - powiedział Duda.
Poparcie dla akcji "Solidarności" zapowiedział prezes PiS. - My uważamy, że ten rząd jest tak zły, jak tylko sobie to można wyobrazić i powinien odejść. Jeżeli nie odejdzie po wotum - jeżeli zwycięży tutaj partykularyzm, łamanie przyrzeczenia poselskiego, które przecież nakazuje działać dla dobra ojczyzny, a nie dla dobra jednej partii - to wtedy oczywiście my jesteśmy zdecydowanie za tym, żeby ten rząd odszedł i będziemy wszelkimi przewidzianymi przez prawo środkami do tego dążyć - zapowiedział Kaczyński.
