"Mizoginia, transfobia, plemienna retoryka". Anna Dryjañska o s³owach pos³a PiS

- Mizoginia, seksizm, transfobia. Panu pos³owi to wszystko uda³o siê zmie¶ciæ w bardzo krótkiej wypowiedzi - tak s³owa pos³a PiS Witolda Czarneckiego komentuje w rozmowie z TOK FM Anna Dryjañska z Feminoteki, wspó³organizatorka III Europejskiego Kongresu Kobiet.

Pose³ PiS w jednym z wywiadów wyg³osi³ monolog na temat Kongresu Kobiet, w którym nie chcia³ braæ udzia³u, jego organizatorek oraz kobiet z innych ugrupowañ politycznych. Lekcewa¿±co mówi³ m.in. o pos³ance Annie Grodzkiej z Ruchu Palikota (Nie wiem, czy sobie uci±³, ale chce siê nazywaæ kobiet±? To jest obra¼liwe dla kobiet! Bo jak kto¶ siê nazwie "szaf±", to mam mówiæ "pani szafo"?>

"To jaki¶ sport? Kto bardziej uderzy w Annê Grodzk±?"

- To kolejny po debacie o zwi±zkach partnerskich przyk³ad dyskursu, który uprzedmiotawia cz³owieka. Nie wiem, czy to jest jaki¶ sport dla konserwatywnych pos³ów: kto bardziej uderzy w pani± Annê Grodzk±? To transfobia, seksizm - komentuje w rozmowie z TOK FM Anna Dryjañska z Feminoteki.

- Pan pose³ nazywa swoje uprzedzenia konserwatyzmem, sugeruje, ¿e osoby, które nie podzielaj± jego uprzedzeñ, s± nienormalne. Mówi: "Moja ¿ona jest konserwatystk±, tak samo moje siostry i kuzynki. I znajomi. I oni s± normalnymi rodzinami!". Tak jakby sugerowa³, ¿e rodziny, które nie s± konserwatywne, nie s± normalne - mówi Dryjañska.

"To nasz prza¶ny konserwatyzm"

- Pan pose³ mówi z jednej strony, ¿e uwielbia i afirmuje kobiety. A z drugiej o organizatorkach Kongresu mówi "baby". To jest oblicze naszego politycznego, prza¶nego konserwatyzmu. Ca³ujemy kobiety po rêkach, stawiamy je na piedestale, o ile nie s± za bardzo ¶wiadome swoich praw i siê podporz±dkowuj±. A gdy tylko zaczynaj± u¶wiadamiaæ sobie swoje prawa, zaczynaj± o nie walczyæ, to trzeba zacz±æ je obra¿aæ, krytykowaæ, byæ niekulturalnym wobec nich - podkre¶la dzia³aczka organizacji Feminoteka.

- Antykobiece g³osowania pana pos³a stoj± w jaskrawej sprzeczno¶ci z jego retoryk± "uwielbienia" kobiet. Pan pose³ chce odebraæ kobietom zgwa³conym, chorym i w sytuacji, gdy p³ód jest ciê¿ko i nieodwracalnie uszkodzony, prawo do przerwania ci±¿y - podkre¶la Dryjañska.

Jak dodaje, pose³ PiS prezentuje protekcjonalny stosunek do ruchu kobiecego. Nie maj±c o nim podstawowej wiedzy. - Buduje kontrast: tu mamy kobiety, a tu feministki. Mówi o przedszkolach, wyrzucaniu z pracy, jakby to nie by³y tematy, którymi zajmuj± siê feministki. A przecie¿ to s± tematy Kongresu Kobiet. Warto, by pan pose³ zrobi³ podstawowy research. Ale niestety czê¶æ pos³ów wypowie siê na ka¿dy temat. Nawet ten, o którym nic nie wie - podkre¶la Dryjañska.

Inicjatywa PO?

Witold Czarnecki stwierdzi³ tak¿e, ¿e w Kongresie nie bierze udzia³u m.in. dlatego, ¿e jest to inicjatywa PO. - Pan pose³ stosuje plemienn± retorykê, gdy utrzymuje, ¿e Kongres to inicjatywa Platformy. Kongres jest inicjatyw± ponadpartyjn± i naprawdê nie wszystko, co nie jest PiS-em, musi byæ platformiane - podkre¶la Dryjañska.

TOK FM PREMIUM