Jest ustawa o jawności zarobków w NBP. Kiedy poznamy zarobki "dwórek" prezesa Glapińskiego?
Przyjęte w nocy przepisy zakładają, między innymi, że maksymalne wynagrodzenie np. dyrektorów, nie będzie mogło przekroczyć 0,6-krotności wynagrodzenia prezesa Narodowego Banku Polskiego, a uchwała zarządu NBP ws. zasad wynagradzania będzie jawna i publikowana w Biuletynie Informacji Publicznej.
Za uchwaleniem ustawy głosowało 352 posłów, przeciw było 18, wstrzymało się od głosu 41 parlamentarzystów. Projekt przyjęty przez Sejm przygotowało Prawo i Sprawiedliwość. Wcześniej swoje nowelizacji zgłosiły PO oraz Kukiz'15.
W czasie środowych głosowań sejmowa większość zdecydowała się na przyjęcie jednej poprawki do projektu PiS-u, zgłoszonej przez Prawo i Sprawiedliwość. Odrzucono wszystkie poprawki zgłaszane przez opozycję. W tym tę, by osoby sprawujące funkcje kierownicze w NBP, do 31 marca 2019 roku złożyły oświadczenia majątkowe za 2018 rok. Politycy Platformy argumentowali, że dzięki temu szybko dowiedzielibyśmy się, ile zarabia szefowa departamentu komunikacji i promocji Martyna Wojciechowska.
To właśnie informacje o jej zarobkach, ujawnione przez "Gazetę Wyborczą", wywołały burzę wokół wysokości pensji w banku centralnym i kompetencji osób, sprawujących w NBP funkcje kierownicze. Według doniesień "GW" może ona zarabiać nawet 65 tysięcy złotych miesięcznie.
Ustawa trafiła do Senatu.
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
-
Generał Skrzypczak poruszony doniesieniami o inwigilacji. "Nie wiem, czym sobie zasłużyłem"
-
Radlin jak śląskie Pompeje? Mieszkańcy żądają wyjaśnień. "Nie wiemy, co na nas spadło"
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
"Nie umią w te klocki". Sienkiewicz o błędach PiS w relacjach z Ukrainą
- O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
- Polska i Ukraina "nakręcają spiralę fatalnych relacji". "Strzelanie po kolanach, które broczą krwią"
- "Opozycja może te wybory wygrać, tylko naobiecywała cuda na kiju"
- Zmarł po kąpieli w Bałtyku. "Miał rany na skórze"
- Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu