Zakaz handlu w niedziele do zmiany? "Do małych sklepów przychodzi mniej osób"
Zgodnie z obowiązującą ustawą, od 2020 roku zakaz będzie obowiązywał we wszystkie niedziele w miesiącu. W mijającym tygodniu premier Morawiecki deklarował, że rząd przygląda się, jak nowe regulacje wpłynęły na przedsiębiorców. - Dokonujemy przeglądu tego, jaki wpływ na mniejsze i większe sklepy, ale przede wszystkim na ludzi, miała ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele – ogłosił we wtorek premier Mateusz Morawiecki.
I nie wykluczył zmian w prawie. Rząd rozważa wycofanie się z zakazu handlu, bo ten nie cieszy się popularnością wśród wyborców - tłumaczył w TOK FM Marek Tatała z Forum Obywatelskiego Rozwoju.
- Rośnie niezadowolenie konsumentów, które Biuro Analiz Sejmowych stwierdza w swojej analizie - przypomniał. Najnowsze badania pokazują, że ponad 70 procent Polaków chce przywrócenia handlu w niedzielę.
Niezadowolenie - zdaniem Tatały - wynika z niezgody na to, by politycy decydowali o tym jak Polacy mają spędzać wolny czas. - Niech będzie to wybór ludzi. Przecież wyjazd do centrum handlowego to czasami nie tylko wyjście na zakupy, ale też wypad do kina połączony z zakupami. Można to wtedy zrobić sprawnie, załatwić za jednym razem - mówił.
Według sejmowych analityków jedynym wariantem, który społeczeństwo mogłoby zaakceptować, jest ten z roku 2018 z dwoma niedzielami handlowymi i dwoma niehandlowymi. Ale trudno się spodziewać, aby pomysł poparła "Solidarność", bo dla związku zakaz handlu w niedziele to zwieńczenie kilkunastoletniej walki o zmianę przepisów. Według sejmowych analityków jedynym wariantem, który społeczeństwo mogłoby zaakceptować, jest ten z roku 2018 z dwiema niedzielami handlowymi i dwiema niehandlowymi. Ale trudno się spodziewać, aby pomysł poparła "Solidarność", bo dla związku zakaz handlu w niedziele to zwieńczenie kilkunastoletniej walki o zmianę przepisów.
W Sejmie na rozpatrzenie nadal czeka nowelizacja ustawy o zakazie handlu, która ma uszczelnić system. Bo cały czas w niedziele mogą być otwarte sklepy, które oferują usługi pocztowe, np. Żabki. A Solidarność domagała się, by także i te placówki zostały objęte zakazem.
Z danych Biura Analiz Sejmowych grupą najbardziej dotkniętą przez kolejne zmiany w prawie będą małe sklepy i ich pracownicy, które i tak jako jedyne podmioty w handlu detalicznym w wyniku ustawy odnotowały już straty w udziale w rynku.
Do małych sklepów w piątki i w soboty przychodzi jeszcze mniej osób, bo działają promocje dużych sklepów nakierowane właśnie na te dni - tłumaczył Marek Tatała.
-
Andrzej Duda przehandlował podpis za stołki? "Sprawa ma drugie dno"
-
Rzecznik Praw Dziecka zaskoczony pytaniem o brata. Pawlak musiał się tłumaczyć
-
Janusz Kowalski chciał ścigać Donalda Tuska, ale w skład komisji weryfikacyjnej nie wejdzie. "Mam dużo do powiedzenia"
-
Wyniki Lotto 1.06.2023, czwartek [Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
-
Przed "lex Tusk" chroni tylko tajemnica spowiedzi. Sędzia Markiewicz o "ruskich metodach" PiS. "Widzę ciemność!"
- Rosja pracuje nad podważeniem jedności UE i NATO w każdym kraju. "Poważne zagrożenie"
- Adopcja prenatalna - urodzę dziecko, które powstało z komórek innej pary
- Joe Biden przewrócił się podczas ceremonii w Akademii Sił Powietrznych. Żołnierze pomogli mu wstać
- "Protuskowa" komisja PiSu i kłótnia o Giertycha. "Ja dostaję piany"
- Iga Świątek wygrała z Claire Liu. Polka w trzeciej rundzie French Open