Ustawa o jawności zarobków w NBP była niepotrzebna? Krzysztof Brejza udowodnił to na podstawie... korespondencji z NBP
Krzysztof Brejza zapytał Narodowy Bank Polski o średnie zarobki prezesa instytucji. Przy czym jako podstawę do zadania pytania podał nie ustawę o jawności pensji w banku centralnym, przyjętą przez parlament i podpisaną niedawno przez prezydenta (na jej podstawie wczoraj NBP ujawnił zarobki m.in. dyrektorów departamentów), a ustawę o dostępie do informacji publicznej, przyjętą w 2001 roku.
"Na wniosek w trybie ustawy o dost. do informacji publ. z 28.12.2018
CZYLI - wynagrodzenia w NBP są informacją publiczną i powinny być ujawnione bez specustawy" - skomentował na Twitterze poseł PO. A to by oznaczało, że ustawa, która miała doprowadzić do ujawnienia zarobków w banku centralnym, była niepotrzebna, ponieważ było to możliwe już dzięki ustawie o dostępie do informacji publicznej.
"Hiperoligarchia"
Krzysztof Brejza był dziś gościem Poranka TOK FM, w którym mówił o pytaniach zadawanych NBP, na które wciąż nie ma odpowiedzi. Wskazał m.in. podróże zagraniczne kierownictwa banku oraz kwestię wynajmu willi w Davos przy okazji Światowego Forum Ekonomicznego. Okazuje się, że pytania w tej sprawie zostały dostarczone do NBP 11 stycznia i do dziś poseł - jak twierdzi - nie otrzymał na nie odpowiedzi.
To mieści się w kontekście ujawnienia wczoraj przez NBP listy zarobków dyrektorów departamentów i najbliższych współpracowników prezesa. Wynika z nich, że szefowa Departamentu Komunikacji i Promocji zarabia średnio 49,5 tyięcy złotych - najwięcej spośród wszystkich dyrektorów. Stanowisko to zajmuje Martyna Wojciechowska. - Tak tworzy się nowa oligarchia, wręcz hiperoligarchia. Jako posłowie opozycji nie możemy uzyskać informacji, jakie te panie mają doświadczenie, jakie uczelnie skończyły - stwierdził gość Poranka Radia TOK FM.
DOSTĘP PREMIUM
- "Rosjanie bili do momentu, aż uleciało z niego życie". Putin: Usiadłem w kącie i zapłakałem
- Mrożenie cen energii jak "branie tabletki przeciwbólowej, gdy ząb jest do wyrwania". Ekspert o krótkowzroczności rządu
- Zła wiadomość dla kierowców. "Nawet 9-10 złotych za diesla na polskich stacjach"
- "To zbrodnia". Reżim Asada nie dopuszcza pomocy do ofiar? "Ludzie pod gruzami są skazywani na śmierć"
- "Ruscy owinęli dziecku głowę streczem i je udusili". Polak opowiada o walce i pomocy Ukrainie
- Kryminał, biografie, thriller, rozmowy. Książki do czytania na ferie (i nie tylko)
- Zełenski jest zdany na siebie w walce o Ukrainę w UE. "Zdanie Polski nie ma żadnego znaczenia"
- Posłanka Senyszyn o działaniach KRRiT względem TVN i TOK FM: Świrski chce kneblować media
- Proces Andrzeja Poczobuta dobiega końca. "Wyrok zależy od osobistej decyzji Łukaszenki"
- Wielka Brytania: Siły syryjskiego reżimu po trzęsieniu ziemi zbombardowały miasto kontrolowane przez rebeliantów