Przewaga Aleksandry Dulkiewicz jest przytłaczająca. Jak poinformowała rzeczniczka gdańskiego urzędu miasta - Magdalena Skorupka-Kaczmarek - Aleksandra Dulkiewicz zdobyła 82,22 procent głosów. Na jej rywali Grzegorza Brauna głosowało 11,86 procent wyborców, a Marka Skibę 5,92 procent.
W niedzielnych wyborach wzięło udział ponad 170 tysięcy mieszkańców Gdańska; frekwencja wyniosła Głosowało 170 028 gdańszczanek i gdańszczan, czyli ponad 48 proc. uprawnionych.
Aleksandra Dulkiewicz to pierwsza prezydenta Gdańska. Mówiła, że wyniki wyborów to "bardzo duży kredyt zaufania, ale też ciężar odpowiedzialności".
Nowa prezydent chce kontynuować program swojego poprzednika, zamordowanego Pawła Adamowicza. - Wiem, że ta niedziela wyborcza dla wielu z nas była kolejnym etapem oswajania smutku po stracie. Kochane gdańszczanki, kochani gdańszczanie, proszę o konstruktywną krytykę, proszę o wsparcie i pomoc. Ale proszę też o to, żebyśmy, tak jak w ciągu tych ostatnich siedmiu tygodni, umieli być wspólnotą, żebyśmy nadal w tym trwali, żebyśmy byli lepsi dla siebie - podkreśliła.
Aleksandra Dulkiewicz urodziła się 10 lipca 1979 roku w Gdańsku. Z wykształcenia jest prawniczką. Trzykrotnie została wybrana do Rady Miasta Gdańska.
Aleksandra Dulkiewicz od 20 marca 2017 roku pełniła funkcję pierwszego zastępcy Pawła Adamowicza. W urzędzie miasta zajmowała się polityką gospodarczą. Podczas wyborów samorządowych w 2018 roku była szefową sztabu wyborczego Pawła Adamowicza.
Dulkiewicz po śmierci prezydenta Gdańska objęła stanowisko pełniącej obowiązki prezydenta miasta.
Zdany egzamin
Aleksandra Dulkiewicz w poniedziałek (4 marca) rano komentowała frekwencję. ""Myślę że gdańszczanie zdali egzamin i za to wszystko bardzo dziękuję. Wierzę w to, że gdańszczanie przez ostatnie 7 tygodni zdali egzamin nie tylko ze swojego człowieczeństwa, ale także ze swojej obywatelskości i że razem będziemy zmieniali Gdańsk na jeszcze lepsze miejsce do życia. Niezależnie od tego jakie będą ostateczne wyniki, po prostu chcę podziękować za obywatelską postawę, za te ostatnie tygodnie, za tę niedzielę" - mówiła w rozmowie z dziennikarzami.
Czytaj też: "Stół to miejsce, które łączy". Samorządowcy chcą wspólnie obchodzić rocznicę 4 czerwca
P.o. prezydenta Gdańska odniosła się także rano do dających jej dużą przewagę sondaży powyborczych. "To bardzo duży kredyt zaufania, ale też i ciężar odpowiedzialności" - powiedziała dziennikarzom Dulkiewicz.
Wybory w Gdańsku
Przedterminowe wybory ogłoszono po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza, który zmarł 14 stycznia. Kilkanaście godzin wcześniej został zaatakowany podczas finałowego koncertu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Stefan W., który kilkukrotnie ugodził Adamowicza nożem, został aresztowany. Postawiono mu zarzut zabójstwa.
