Sędzia, który uznał zatrzymanie byłych szefów KNF za bezzasadne, został odsunięty od sprawy
Wniosek o wyłączenie sędziego Macieja Piotrowskiego złożyła w ubiegłym tygodniu prokuratura. Powołano się na jego "zbyt kategoryczny osąd" w uzasadnieniu decyzji dotyczących Andrzeja Jakubiaka i Wojciecha Kwaśniaka.
Dziś podjęto decyzję, że sędzia zostanie odsunięty od sprawy dotyczącej byłych szefów Komisji Nadzoru Finansowego. Jak podkreślił rzecznik szczecińskiego Sądu Okręgowego w rozmowie z reporterem TOK FM, wniosek w sprawie sędziego rozpatrywał skład sądu wyłoniony w losowaniu. - I orzekł, że prokurator ma co do tego rację - ocena (w uzasadnieniu - red.), którą przedstawił wcześniej orzekający sędzia, jest bardzo kategoryczna i może budzić wątpliwości co do tego, czy będzie on bezstronny przy rozpoznawaniu spraw pozostałych podejrzanych - powiedział rzecznik Michał Tomala.
Dzisiejsza decyzja oznacza, że sprawa dotycząca zatrzymań osób z kierownictwa KNF-u, zostanie teraz przydzielona kolejnemu sędziemu referentowi, również wybranemu w drodze losowania. Nie wiadomo, kiedy nowy sędzia rozpozna zażalenia pozostałych pięciu zatrzymanych. - Na pewno nie będzie to szybko, bo jak już powiedziałem, sprawa jest trudna, zawiła, wymaga dużego nakładu pracy - podkreślił rzecznik szczecińskiego sądu.
Do zatrzymania członków byłych władz Komisji Nadzoru Finansowego doszło zaledwie kilka dni po zatrzymaniu Marka Chrzanowskiego, który kierował - do listopada 2018 roku - komisją z nadania Prawa i Sprawiedliwości. Chrzanowski był centralną postacią afery KNF.
Zatrzymanie byłych szefów KNF. Wątpliwości
Sędzia Maciej Piotrowski, przypomnijmy, 26 lutego uznał, że nie było podstaw zatrzymania Andrzeja Jakubiaka i Wojciecha Kwaśniaka, przewiezienia ich do szczecińskiej prokuratury i zastosowania wobec nich środków zapobiegawczych. Prokuratura wnioskowała o areszt dla obu zatrzymanych.
Byli szefowie KNF oraz pięć innych osób zostali zatrzymani 6 grudnia i przewiezieni do Szczecina. Według prokuratury, od 22 października 2013 r. do 15 września 2014 r. działali na szkodę interesu publicznego, dopuszczając do powstania szkody w kwocie ponad 1,5 mld zł oraz na szkodę interesu prywatnego w kwocie ponad 58 mln złotych.
Po tym, jak prokuratura złożyła wniosek o odsunięciu sędziego Piotrowskiego, pojawiły się komentarze, że to kara za decyzję w sprawie Jakubiaka i Kwaśniaka. Informowała o tym szczecińska "Gazeta Wyborcza".
Warto przypomnieć, że decyzję szczecińskiego sądu w sprawie Jakubiaka i Kwaśniaka publicznie krytykował zwierzchnik prokuratury - minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Jak stwierdził, decyzja sądu "jest rażąco niesłuszna". - Prokuratura słusznie prowadzi postępowanie wobec strat sięgających przeszło 2 mld złotych w wyniku niefrasobliwości i braku należytych działań ze strony Komisji Nadzoru Finansowego - mówił w lutym Ziobro.
Pobicie za zainteresowanie sprawą SKOK-u Wołomin
Minister sprawiedliwości w grudniu, już po zatrzymaniu byłych szefów KNF-u, stwierdził, że być może Wojciech Kwaśniak został pobity przez ludzi nasłanych przez SKOK Wołomin, ponieważ Komisja Nadzoru Finansowego przez lata rozzuchwalała przestępców, pozwalając im w sposób bezkarny wyprowadzać miliardy złotych.
Kwaśniak 16 kwietnia 2014 r., kiedy KNF rozpoczęła kontrolę SKOK-u Wołomin, został dotkliwie pobity. Jak ustaliła prokuratura, sprawca został wynajęty przez Piotra P. z rady nadzorczej SKOK-u Wołomin.
Czytaj też: Słowa Ziobry o Kwaśniaku to rodzaj świństwa politycznego>>>
W podobnym tonie jak Zbigniew Ziobro, wypowiadał się założyciel Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych Grzegorz Bierecki. Senator należący do klubu PiS powiedział w rozmowie z TVN24: Nie wiem, jakie były przyczyny tego pobicia. Na pewno były związane z działalnością nadzorczą KNF. Ale czy chodziło o zablokowanie skutecznej działalności, czy też o inne okoliczności? To już prokuratura jest w stanie wyjaśnić i na pewno osoby, które zlecały i wykonały to pobicie, są w rękach wymiaru sprawiedliwości, więc na pewno to ustalą. To nie jest tak, że bandyta zawsze bije tego dobrego.
-
Śmiertelne potrącenie 19-latki. Jest wyrok w głośnej sprawie kierowcy autobusu
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Kolejnemu rządowi PiS "puszczą wszystkie hamulce". "Będą chcieli osłabić lub nawet kupić TVN" [podkast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
- Konflikt zbożowy. Ukraina złożyła Polsce kilka propozycji "do rozważenia"
- Polska zorganizuje mistrzostwa świata w siatkówce w 2027 roku. "Znakomita wiadomość dla fanów sportu"
- Zapytaliśmy Polaków o partie drugiego wyboru. "Wyniki frustrują sztabowców Prawa i Sprawiedliwości"
- Brejza ujawnia: Ponad milion ton węgla z rosyjskich portów trafiło w ostatnim czasie do Polski
- Przywrócenie kontroli na granicy ze Słowacją to nie wszystko. Rzecznik PiS: Rozważamy to również na granicy z innymi