Rząd zaostrza przepisy dotyczące kar za pedofilię. "To przestępstwo nie powinno znać zawieszenia kary"
Rząd przyjął we wtorek (14 maja) obszerną nowelizację Kodeksu karnego, która zakłada m.in. podwyższenie górnej granicy kar za pedofilię - z 25 do 30 lat pozbawienia wolności. O zaostrzeniu kar mówili na specjalnej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki i szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
- Jest też rzeczą oczywistą dla naszego rządu, że prawo karne musi służyć zaspokojeniu poczucia bezpieczeństwa społecznego - podkreślił Mateusz Morawiecki. Szef rządu dodał, że nie może też być tak, że będzie "rozdział między surowością kary, a jej nieuchronnością". - Do tej pory bardzo często mieliśmy do czynienia z takimi sytuacjami, że kara była z jednej strony dość zauważalna, ale decyzje zapadały w zawieszeniu - powiedział premier.
Pomnik ks. Makulskiego zasłonięty materiałem. To reakcja na "Tylko nie mów nikomu"
- Przestępstwo pedofilii nie powinno znać instytucji zawieszenia kary. Osoby, które są opiekunami zarówno w instytucjach świeckich, jak i kościelnych, muszą ponosić odpowiedzialność - dodał.
Jak zapowiedział Zbigniew Ziobro, gwałt na nieletnich nie będzie ulegał przedawnieniu.
Minister sprawiedliwości poinformował także, że podwyższony będzie wiek prawno-karnej ochrony dzieci - z 15 do 16 lat. - Zgwałcenie osoby małoletniej poniżej 16 lat będzie zagrożone karą od 5 do 30 lat pozbawienia wolności. Jeżeli osoba małoletnia pozostawała pod pieczą sprawcy, to wówczas dolna kara jest podwyższona do 8 lat. W sposób bardzo fundamentalny zmieniamy, ale też i zaostrzamy przepis dotyczący odpowiedzialności za gwałt na dziecku. Dzisiaj był to przepis, który przewidywał dwa typy czynów, czyli w trybie podstawowym było to zagrożenie karą od 3 do 15 lat pozbawienia wolności. W trybie kwalifikowanym, czyli tym takim surowszym, popełnionym ze szczególnym okrucieństwem od 5 do 15 lat pozbawienia wolności - mówił Zbigniew Ziobro.
"Tylko nie mów nikomu". Ksiądz Dariusz Olejniczak złożył prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego
Minister sprawiedliwości-prokurator generalny podkreślił, że przyjętyprzez rząd projekt nowelizacji Kodeksu karnego jest "bardzo gruntowny: dotyczy nie tylko materii związanej z przestępczością pedofilską, ale wielu też innych przestępstw".
Projekt nowelizacji musi być przyjęty przez parlament.