Biedroń klinem między KE a PiS? Włodzimierz Czarzasty: Chyba "klinikiem"
Karolina Lewicka przypomniała, że Robert Biedroń zapowiedział, iż do jesiennych wyborów parlamentarnych jego Wiosna pójdzie samodzielnie. Także Lewica Razem (czyli Partia Razem, Ruch Sprawiedliwości Społecznej i Unia Pracy) nie planuje na kolejne wybory żadnej koalicji.
- Pan Biedroń nie chce z nikim rozmawiać. Ja przed wyborami do PE chciałem stworzyć blok lewicy, razem z Adrianem Zandbergiem czy Zielonymi, Wiosną, ale pan Biedroń się nie nie zgodził - mówił w Wywiadzie Politycznym TOK FM Włodzimierz Czarzasty, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Polityk dodał, że jego partia w referendum zdecyduje w jaki sposób "pójdzie do wyborów jesienią". - Ja jestem lojalnym koalicjantem KE i nie będę przy tym nic kombinował. Projekt, który daje 38 procent głosów w wyborach jest wart rozwinięcia - przekonywał lider SLD.
- Robert Biedroń chce być klinem między Koalicją Europejską a Prawem i Sprawiedliwością - oceniła Lewicka. - Chyba "klinikiem", bo cztery miesiące temu miał w sondażach 14 procent, a w wyborach 6 procent. Dlatego liczę na refleksję i dystans - odparł Włodzimierz Czarzasty.
Co dalej z KE?
W najbliższy weekend władze Polskiego Stronnictwa Ludowego będą debatować nad przyszłą współpracą z Platformą, Nowoczesną i innymi partiami. Bo - jak mówią ludowcy - formuła Koalicji Europejskiej się wyczerpała. Natomiast Nowoczesna nie planuje rozbratu z KE.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj podcastu!