Ewa Kopacz została wiceszefową Europejskiej Partii Ludowej w PE

Debiutująca w Parlamencie Europejskim Ewa Kopacz została wybrana na wiceszefową grupy Europejskiej Partii Ludowej (EPL). Była premier będzie też rekomendowana na stanowisko wiceszefa PE.
Zobacz wideo

"Dziękuję za zaufanie i za oddane na mnie głosy w wyborach na wiceprzewodniczącą grupy" - na pisała na Twitterze Ewa Kopacz, komentując wynik głosowania. Do tej pory polskim wiceszefem grupy Europejskiej Partii Ludowej był Tadeusz Zwiefka, który nie walczył o reelekcję, bo nie znalazło się miejsce na liście Koalicji Europejskiej.

Początkowo wiceszefem frakcji EPL miał zostać śląski europoseł PO, zasiadający w PE od 2004 roku Jan Olbrycht. Zapowiadał to szef delegacji PO Andrzej Halicki. Decyzja jednak została zmieniona.

Halicki poinformował również, że Kopacz "będzie rekomendowana przez frakcję na wiceprzewodniczącą PE ze strony EPL". - Cieszymy się jako polska delegacja, bo to oznacza powrót do takiej dobrej, widocznej obecności tutaj w PE - powiedział dziennikarzom.

Ewa Kopacz startowała do europarlamentu z pierwszego miejsca w Wielkopolsce. Zdobyła ponad 252 tysiące głosów. Kopacz jest w PE debiutantką. Po odejściu Donalda Tuska do Brukseli była Prezesem Rady Ministrów, wcześniej pełniła funkcję m.in. Marszałka Sejmu i ministra zdrowia.  

Manfred Weber znów przewodniczącym

Europejska Partia Ludowa to grupa, która w tej kadencji (podobnie zresztą, jak w poprzedniej) ma najwięcej eurodeputowanych - 182. W skład tej grupy wchodzą partie chadeckie, ludowe i konserwatywne. Wśród nich jest m.in. Platforma Obywatelska.

Szefem frakcji EPL w środę ponownie został wybrany Manfred Weber. Niemiecki polityk miał poparcie m.in. Platformy Obywatelskiej. EPL zabiega, aby to Weber został nowej Komisji Europejskiej.

Beata Szydło komisarzem?

Pomysły na obsadę najważniejszych unijnych stanowisk mają też politycy PiS. Jak sugerowali niedawno, dobrym szefem Parlamentu Europejskiego byłaby Beata Szydło (mówił tak m.in. Patryk Jaki), która w wyborach do PE zdobyła rekordową liczbę głosów - ponad pół miliona.

Zdaniem publicystów, była polska premier raczej nie ma szans na stanowisko szefa PE, ani na stanowisko komisarza.  - Nie sądzę, by Beata Szydło była kandydatką na polskiego komisarza z prozaicznego powodu - językowego. Myślę, że nie ma szans - mówiła w TOK FM Renata Grochal, dziennikarka "Newsweeka". 

TOK FM PREMIUM