Szłapka: TSUE powstrzymał zamach na polską praworządność

PiS próbował ręcznie doprowadzić do tego, żeby sędziowie byli usuwani wykorzystując kruczek dotyczący emerytur. TSUE nie dał się na to nabrać - mówił w TOK FM Adam Szłapka. Poseł Nowoczesnej opowiadał też o kwestiach, które opozycja będzie poruszać w kampanii parlamentarnej.
Zobacz wideo

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał w poniedziałek, że polskie władze - obniżając wiek emerytalny sędziów Sądu Najwyższego - złamały unijne prawo. Zdaniem Adama Szłapki, wyrok ten udowadnia, że w naszym systemie "istnieje jeszcze instytucja, która stoi na straży państwa prawa".

- PiS próbował ręcznie doprowadzić do tego, żeby sędziowie byli usuwani wykorzystując kruczek dotyczący emerytur. Jak na dłoni było widać, że chodziło o to, aby usunąć sędziów, którzy nie pasują PiS, a zostawić tych, którzy im pasują. TSUE nie dał się na to nabrać - skomentował poseł Nowoczesnej.

Szłapka: Może nas czekać chaos prawny

Polityk przypomniał, że niebawem spodziewana jest także opinia rzecznika generalnego TSUE w sprawie nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Przekonywał, że jeżeli w tym przypadku również okaże się, iż ciało to zostało powołane niezgodnie z przepisami unijnymi, czeka nas prawdziwy chaos prawny. - Wszystkie jej [KRS] nominacje mogą okazać się niezgodne z prawem i wszystkie wyroki wydane przez sędziów wskazanych przez KRS mogą być kwestionowane - powiedział Szłapka. - To jest bardzo brzydkie bawienie się prawem - dodał.

Redaktor Karolina Lewicka zwróciła jednak uwagę, że wyborcy Prawa i Sprawiedliwości - mimo zmian, jakie partia ta wprowadza w wymiarze sprawiedliwości - i tak na nią głosują. Pokazały to ostatnie wybory do europarlamentu, gdzie rządzący otrzymali ponad 45 proc. poparcia. - Ta sfera prawna nie jest ważna dla ludzi do czasu, kiedy na własnej skórze to [zmiany wprowadzane przez PiS - red.] odczują - odpowiedział poseł.

Co opozycja przygotuje dla wyborców?

Dopytywany, na co opozycja zwróci uwagę w najbliższej kampanii przed wyborami do parlamentu, Szłapka wskazał trzy rzeczy. Po pierwsze - "programy społeczne nastawione na prace". Poseł zapewnił, że program 500 plus zostanie utrzymany "ze względu na ciągłość państwa". - Ale każdy kolejny program powinien być nastawiony na aktywizację obywateli, na przykład dostęp do żłobków i kwestia powrotu kobiet do pracy czy kwestia ułatwień dla przedsiębiorców - wyliczał.

- Punkt drugi to kwestie ekologiczne, które są ważne dla młodych ludzi. PiS jest w kompletnie innej rzeczywistości i tego nie rozumie - stwierdził gość TOK FM. Przekonywał, że partia rządząca jest przywiązana do węgla i nieświadoma problemów cywilizacyjnych.

- Za rządów PiS pierwszy raz od bardzo dawna wzrosła emisja CO2 w Polsce - powiedział Szłapka. - Trzeba przywrócić możliwość rozwoju energetyki wiatrowej, fotowoltaiki. Ważna jest też kwestia termomodernizacji budynków i wsparcia samorządów, aby zachęcały mieszkańców do zmian - mówił dalej.

Trzecia rzecz, którą wymienił Szłapka (i o której w kampanii ma mówić opozycja) to służba zdrowia. Zdaniem posła, obecnie jest ona bardzo niedoinwestowana i po prostu niedostępna dla zwykłych obywateli. - Chodzi o to, żebyśmy nie musieli wydawać pieniędzy na prywatną służbę zdrowia (…), jest też kwestia silnego postawienia na profilaktykę - mówił.

Wciąż nie ma wiadomo, w jakim kształcie opozycja pójdzie do wyborów. Decyzje mają zapaść do końca czerwca.

Kilka dni temu Nowoczesna jako oddzielny klub poselski przestała istnieć. Posłowie tej partii wstąpili do klubu Platformy Obywatelskiej-Koalicji Obywatelskiej. Klub liczy łącznie 155 osób, jego przewodniczącym jest Sławomir Neumann.

Posłuchaj całej rozmowy z Adamem Szłapką!

TOK FM PREMIUM