Im więcej list, tym mniejsze szanse opozycji na sukces w wyborach [SONDAŻ]
IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej" przeanalizował, jak wyglądają wyborcze szanse opozycji. Sprawdzono kilka wariantów, bo obecnie partie opozycyjne nie podjęły ostatecznych decyzji w sprawie startu w jesiennych wyborach.
Bez względu na analizowany wariant, jedno się nie zmienia: poziom poparcia dla PiS. Jak wynika z sondażu, partia Jarosława Kaczyńskiego może liczyć na 42-43 proc. poparcia.
Na jaki wynik może liczyć opozycja? Jeśli główne ugrupowania zdecydują się na samodzielny start: PO może liczyć na ponad 26 proc., SLD – 5,9 proc., PSL – 4,4 proc., Wiosna – 4,2, Razem – 1,4. To oznacza tylko dwie partie opozycyjne w Sejmie. Jeśli opozycja zdecydowałaby się na wielką koalicję - identyczną do tej z wyborów do PE (a to scenariusz coraz mniej prawdopodobny), to na listę PO–Nowoczesna– PSL–SLD chciałby głosować 38,5 proc.
Jeżeli liderzy partii opozycyjnych zdecydują się na wariant koalicji centrowej i lewicowej (pomysł forsowany przez PSL), to lista PO-PSL-Nowoczesna mogłaby liczyć na 31,3 proc., a SLD-Wiosna-Lewcia Razem 12,3 proc. A jeśli skończy się na starcie koalicji PO-SLD-Nowoczesna oraz samotnej walce PSL-u oraz Wiosny z Lewicą Razem, to na mandaty poselskie liczyć mogliby tylko politycy z koalicji Platformy (prawie 35 proc.) oraz ludowcy (5,4 proc,).
DOSTĘP PREMIUM
- F-16 raczej nie dla Ukrainy. Ale jest inny pomysł. "Unikamy wielomiesięcznego szkolenia pilotów"
- Tortury w Barczewie to nie jest odosobniony przypadek? Machińska nie daje gwarancji. "Polska jest na zakręcie"
- PiS nie zdąży zamieszać przy wyborach? Ekspert podaje ważne terminy i mówi o "ciszy legislacyjnej"
- Co dalej w sprawie tortur w więzieniu w Barczewie? Ekspert: Obawiam się najgorszego scenariusza
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Co wspólnego mają wyborcy opozycji z wkurzonymi na drag queens gejami?
- Lawina w Tatrach. Turysta przysypany śniegiem. Trwa walka o jego życie
- Willa plus. Jak Czarnek buduje "arkę" za miliony z budżetu. "PiS myśli, że ich grzeszki zostaną zakopane"
- Odmówili zakupu biletu dla dziecka. Chcieli je zostawić na lotnisku. "Nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego"
- "Niepozostawiający złudzeń przekaz". NIK zawiadamia prokuraturę ws. Krajowego Instytutu Mediów