Krzysztof Brejza: Wieżowce i odrzutowce. Tym zajmuje się PiS. Polacy rozliczą to 13 października
Nie cichnie sprawa marszałka Marka Kuchcińskiego, który rządowymi samolotami latał zarówno z członkami rodziny, jak i innymi politykami PiS. Jacek Żakowski pytał posła Krzysztofa Brejzę, czy - jego zdaniem - problem ten wymaga nowych regulacji prawnych, czy może zwykłej ludzkiej przyzwoitości. - Gdy nie wystarcza przyzwoitość, trzeba wprowadzać specustawy - odpowiedział gość Poranka Radia TOK FM.
- Przykre jest, że akurat ta formacja, ta władza, łamie procedury lotnicze, które pisane są krwią osób, które zginęły w katastrofach lotniczych. To jest rzecz naprawdę skandaliczna - ocenił poseł.
Co dalej z Kuchcińskim?
O godzinie 12.30 planowane jest oświadczenie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Przedstawiciele partii nie podają oficjalnie, czego będzie ono dotyczyć, ale z dużym prawdopodobieństwem można się spodziewać, że właśnie sprawy marszałka i jego podróży. - Co będzie z Kuchcińskim? PiS go zrzuci? - pytał swojego gościa Jacek Żakowski.
- To nie jest problem Kuchcińskiego, ale zdegenerowanej władzy - stwierdził Brejza. - Przypomnę, że Jarosław Kaczyński sam leciał w 2016 roku policyjnym śmigłowcem do Świnoujścia, a potem ze Świnoujścia do Krakowa - dodał.
Według szefa sztabu Koalicji Obywatelskiej politycy Prawa i Sprawiedliwości latają od dawna państwowymi śmigłowcami i rządową CASĄ. - Gdyby dywany latały, to lataliby także na dywanach - ocenił. - Wieżowce i odrzutowce. Tym oni się zajmują. Polacy rozliczą to 13 października, jestem pewien - stwierdził poseł.
Żakowski dopytywał, czy Marek Kuchciński może stracić stanowisko marszałka. Poseł Brejza nie jest przekonany, że afera skończy się w ten sposób. - Przeczuwam, że problem dotyczy tak dużej liczby polityków władzy, że gdyby odszedł Kuchciński, to odejść by musiało również ze 20 innych polityków - powiedział.
"PiS nie uniknie rozliczenia"
Krzysztof Brejza uważa, że sprawa lotów żywo interesuje Polaków, co mają potwierdzać rozmowy polityków KO prowadzone z wyborcami. - Polacy mówią też o drożyźnie w sklepach, o brakujących lekach, rosnących cenach prądu - wyliczał. - A dlaczego nie widać tego w sondażach? - pytał Żakowski. - Sondaż to fotografia chwili - odpowiedział szef sztabu KO. - PiS nie uniknie rozliczenia ze swojego czteroletniego dorobku. A to jest właśnie dorobek tej partii: drożyzna, brak leków i teraz te loty - stwierdził.
Koalicja Obywatelska jest na etapie dopinania list wyborczych. Poseł zapewnił, że KO jest otwarta na ruchy obywatelskie. - Trzeba wszystkie siły ludzi dobrej woli przed wyborami październikowymi poruszyć - podkreślił. Jak dodał, Koalicji Obywatelskiej zależy na prowadzeniu "kampanii otwartej". - Nasz sztab nie będzie zamknięty w pokoju. Będziemy w każdej gminie, niemal w każdym sołectwie. To będzie kampania od drzwi do drzwi, od płotu do płotu - zapowiadał. - Mamy swój plan, trzymamy się swojego planu i swojej agendy - dodał.
Zaznaczył, iż Koalicja Obywatelska ma program (tzw. "szóstka Schetyny") i dobrych kandydatów.
- Są z nami samorządowcy z całej Polski. Znam tych ludzi, wiem, jaką mamy agendę. Jeśli ją wykonamy, będziemy rozmawiać z Polakami i reagować na prawdziwe problemy Polski lokalnej, to jestem pewien, że Koalicja Obywatelska wygra te wybory - przekonywał gość TOK FM.
Jacek Żakowski pytał też, czy struktury partyjne nie oburzają się, gdy na wysokich listach pojawiają się osoby spoza PO. Jako przykład wskazał liderkę protestu osób niepełnosprawnych i ich rodziców. Iwona Hartwich startuje z listy w Toruniu, na miejscu trzecim, które miał otrzymać obecny poseł Arkadiusz Myrcha.
- Czas tworzenia list jest najtrudniejszym momentem dla każdego ugrupowania. Ale u nas tych emocji nie ma za dużo. Jest nadmiar bardzo dobrych kandydatów. I pani Hartwich, i Arek Myrcha z Torunia są dobrymi kandydatami - skomentował poseł Brejza.
Wystąpienie prezesa Prawa i Sprawiedliwości, które zaplanowane jest na 12:30, będzie transmitowane na antenie TOK FM.
-
Zapadł drugi wyrok w sprawie znanego aktora Jerzego S.
-
"Drastyczne" rekolekcje w Toruniu. "Żadna fundacja tego nie zrobiła, a w kościele dzieci to widziały"
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
-
17-latek nakleił na kanapkę promocyjną naklejkę. Grozi mu więzienie, bo "naraził sklep na stratę 5,49 zł"
-
"Piroman" Macron tylko "dolewa oliwy do ognia". Ekspert ostrzega. "To idzie w stronę jakichś śmierci"
- Pluszowy trener i toksyczna rodzina. Zaczęły się finałowe sezony "Teda Lasso" i "Sukcesji"
- Problem ze zbożem może odbić się PiS-owi czkawką. "Poważny kłopot"
- Kaczyński broni Przyłębskiej. Senator u Lewickiej gra w skojarzenia. "Puste beczki i głupcy robią dużo hałasu"
- Franciszek w szpitalu. Watykan w końcu przyznał, co się dzieje z papieżem
- Użytkowanie wieczyste do likwidacji. Morawiecki wyliczył, kto na tym skorzysta