Marek Sawicki w rozmowie z Polską Agencją Prasową powiedział, że porozumienie wyborcze jest, tylko "trzeba jeszcze znaleźć właściwą formę współpracy". - Porozumienie musi mieć ładną formę - podkreślił poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Dopytywany, czy po wyborach, jeśli kandydaci wystawieni przez Kukiz'15 dostaną się do Sejmu, wejdą w skład wspólnego klubu z ludowcami, Sawicki odparł: "Jest takie potwierdzenie ze strony partnerów". O tym, że po wyborach ma powstać wspólny klub ludowców i Kukiz'15 informowała niedawno "Wyborcza".
Listy prawie dopięte
Sawicki powiedział, że PSL ma już prawie dopięte listy wyborcze, dlatego planując wspólny start z członkami Kukiz'15 ludowcy muszą ustąpić im miejsc na listach wyborczych. - Gdyby Paweł Kukiz z nami rozmawiał od początku czerwca, to pewnie byłoby to partnerstwo równego uczestnictwa na listach, natomiast praktycznie, w ostatnich dwóch tygodniach my listy swoje mamy już podopinane i w tej chwili, rzeczywiście dla ludzi związanych z ruchem Kukiz'15 odstępujemy miejsca, które były już zajęte dla kandydatów PSL - mówił polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Również poseł Grzegorz Długi (Kukiz'15) powiedział w czwartek PAP, że wkrótce odbędzie się wspólna konferencja z PSL ws. startu w wyborach parlamentarnych. - Nie jest tajemnicą, że rozmowy są bardzo zaawansowane i właściwie, jeśli chodzi o start kandydatów Kukiz'15 na listach PSL, są właściwie zakończone. Pozostają do omówienia szczegóły techniczne - powiedział Długi.
Jak informowała kilka dni temu "Wyborcza", Paweł Kukiz ma być "jedynką" na liście PSL-u na Opolszczyźnie. Miejsca na listach starczyłoby też dla innych działaczy, m.in. obecnego wicemarszałka Sejmu Stanisława Tyszki.
Warto przypomnieć, że w przeszłości Paweł Kukiz kilkukrotnie ostro wypowiadał się na temat ludowców i nic nie zapowiadało współpracy. Mówił o PSL, że to "organizacja przestępcza". Pojawiło się określenie "mafia" i wypominanie współpracy ZSL-u z komunistami. A przed wyborami do Parlamentu Europejskiego Kukiz chwalił się, że współpracę zaproponował mu Jarosław Kaczyński. Nic z tego nie wyszło i Kukiz'15 nie przekroczył 5-procentowego progu wyborczego i nie zdobył żadnego mandatu.
Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie:
