Po zniesieniu 30-krotności firmy będą uciekać z Polski? Ekspert: Jedna zmniejszy liczbę etatów o 3 tys.
W tej chwili suma składek w ciągu roku dla pracownika odprowadzana jest do wysokości 30-krotności średniego miesięcznego wynagrodzenia. PiS w budżecie na 2020 rok zapisał likwidację tego rozwiązania. Z wyliczeń rządu wynika, że zniesienie limitu obejmie ok. 350 tys. osób zatrudnionych na etatach, a budżet państwa ma na tym zyskać ponad 5 mld zł.
Warto przypomnieć, że przed rokiem TK uznał, że zniesienie 30-krotności za niezgodne z konstytucją.
3 tys.etatów z Polski do Rumunii
To bardzo optymistyczne założenie, bo jak mówił w TOK FM Maciej Witucki, wiele z tych osób założy jednoosobową działalność i podpisze nowe umowy. Po drugie, część tych etatów zostanie po prostu zlikwidowana. - Jeden z członków Lewiatana, który ma ponad 9 tys. wysokospecjalistycznych etatów w Polsce, wyliczył, że 3 tys. tych etatów przewędruje z Polski do Rumunii - mówił Witucki.
Zniesienie limitu 30-krotności, krytykują nie tylko pracodawcy, którzy sporo za to zapłacą, ale również związki zawodowe. Negatywne konsekwencje forsowanego przez rząd rozwiązania zauważają między innymi Forum Związków Zawodowych oraz bliska obecnej władzy Solidarność.
Ostateczna decyzja należy do Sejmu
We wtorek rząd przyjął projekt budżetu na 2020 r., który zakłada zniesienie limitu 30-krotności składek na ZUS. Plan ten uwzględniono we wstępnym projekcie budżetu na 2020 r., który rząd zaakceptował pod koniec sierpnia. Chodzi o limit dochodów, po przekroczeniu którego przestaje się płacić składki na ZUS. To 30-krotność prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce. W przypadku 2020 r. byłoby to ok. 156 tys. zł. brutto. Premier Mateusz Morawiecki zapewniał w poniedziałkowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że sprawa likwidacji 30-krotności limitu składek na ZUS nie jest jeszcze ostatecznie przesądzona, a decyzja należy do Sejmu.
-
Mentzen buńczucznie: Nie musimy rządzić w 2023 roku. Możemy zrobić rząd w 2027 r. Całe życie przed nami
-
Tak wielu wakatów w policji jeszcze nie było. Ekspert ostrzega przed prostymi receptami. "To będzie tragiczne"
-
"Wara od mojej ręki i portfela". Dlaczego 36 proc. młodych mężczyzn ruszyło za Konfederacją?
-
Przywódca zbrodniczego reżimu był "przydatny" Janowi Pawłowi II. W tle "sponsoring" Kościoła
-
Putin znów grozi bronią jądrową. Jak odpowie NATO? Gen. Bieniek wskazuje: To na pewno rzecz, która będzie rozpatrywana
- Komendant gorlickiej straży miejskiej brutalnie pobity. 19-laltkowi grozi do 10 lat więzienia
- Syndrom wypalenia zawodowego a L4. Czy można wziąć zwolnienie lekarskie na tę przypadłość?
- Zatrzymano dwie osoby podejrzane o współpracę z obcym wywiadem. Zbierały informacje o infrastrukturze krytycznej
- "Asystenci plus". Współpracownicy posłanki Solidarnej Polski dostają miliony z państwowych grantów
- Rząd może zablokować TikToka. Projekt stanowiska wyciekł do mediów