Komisja Europejska skarży polski rząd do TSUE. Chodzi o "dyscyplinarki" dla sędziów
Decyzja została podjęta na dzisiejszym posiedzeniu komisarzy. - Komisja Europejska kieruje do Trybunału Sprawiedliwości skargę przeciwko Polsce, aby chronić sędziów przed kontrolą polityczną - przekazała KE.
KE chce, żeby Trybunału Sprawiedliwości UE rozpoznał skargę przeciwko Polsce w trybie przyspieszonym.
To najnowszy etap postępowania, które Komisja Europejska rozpoczęła już w kwietniu. Wtedy alarmowała, że system dyscyplinowania sędziów w Polsce podważa ich niezawisłość i nie zapewnia im ochrony przed polityczną kontrolą.
Zwracała uwagę, że członków Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego wybiera upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa. Zastrzeżenia wysłała do władz w Warszawie, ale te odrzuciły zarzuty, więc Bruksela w lipcu przeszła do kolejnej fazy: wzywając rząd by zmienił przepisy.
Pozytywnej reakcji nie było i tym razem, stąd decyzja o skierowaniu sprawy do unijnego trybunału.
Uzasadniona decyzja
Skarga Komisji Europejskiej do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie systemu sądowniczego w Polsce, w sytuacji braku reakcji ze strony polskiego rządu, jest uzasadniona - powiedział na konferencji prasowej w Brukseli europoseł Andrzej Halicki (PO).
Halicki był pytany, czy przygotowanie kolejnej skargi do TSUE związanej z polskim systemem sądowniczym to dobry ruch ze strony odchodzącej KE. - Po pierwsze niezbędny (ruch PAP) dlatego, że mamy do czynienia z łamaniem prawa. Jeśli rząd nie reaguje, ta skarga jest po prostu uzasadniona. Przykre jest to, że polski rząd stwarza sytuację, w której taka interwencja do Trybunału musi mieć miejsce wskazał Halicki.
Dodał, że w tej kwestii liczy na refleksję polskiego rządu.
Pytania o "dyscyplinarki" niedopuszczalne
Pod koniec września rzecznik generalny TSUE ocenił, że pytania prejudycjalne sądów w sprawie systemu dyscyplinarnego dla sędziów w Polsce należy uznać za niedopuszczalne. - Sądy żywią jedynie subiektywne obawy, które nie urzeczywistniły się w postaci wszczęcia postępowań dyscyplinarnych - wynika z opinii rzecznika generalnego TSUE.
TSUE po stronie KE w sporze z Polską. Chodzi o wiek emerytalny sędziów SN
We wrześniu, przypomnijmy, poznaliśmy wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie skargi, złożone przez KE. Bruksela skarżyła nowe zasady przechodzenia sędziów Sądu Najwyższego na emeryturę. TSUE uznało, że przepisy wprowadzone (a potem wycofane) przez rządzących naruszają unijne standardy. Obniżenie wieku emerytalny sędziów Sądu Najwyższego to złamanie unijnego prawa, a konkretniej art. 19 ust. 1 Traktatu o UE, który gwarantuje prawo do skutecznej ochrony sądowej.
-
Ogródek działkowy lekiem na galopujące ceny warzyw i owoców? "Są oferty i za 150 tys. albo 200 tys. złotych"
-
Posłanka PiS nie wykluczyła sojuszu z Konfederacją. "Wcześniej takich deklaracji nie było"
-
Klimatyczna bomba tyka i "może nas wessać". "Robimy sobie ten kryzys za własne pieniądze"
-
Dawid Kubacki przekazał informacje o stanie zdrowia żony, Marty. "Dla nas to pierwsze zwycięstwo"
-
Katolicka "sekta" w Częstochowie. "Wieczorem wybuchały krzyki dzieci, płacz i odgłosy uderzeń"
- Watykan aktualizuje ważne procedury. Chodzi o pedofilię w Kościele katolickim
- Zmiana czasu na letni. To już tej nocy. Ważne ostrzeżenie
- Skazany za napaść na Polaków w Rimini domaga się ponownego procesu
- Urlop z powodu siły wyższej. Zmiany w Kodeksie pracy dadzą pracownikom dodatkowe dwa dni wolnego
- PiSowska inżynieria dusz, pociąg w kościele i zepsuta kapusta, czyli Babciu - przepraszam. [603. Lista Przebojów TOK FM]