"Granat w kieszeni prawicy". Po sukcesie Konfederacji PiS nie będzie mógł odwlekać decyzji ws. całkowitego zakazu aborcji

Wejście do Sejmu radykałów z Konfederacji spowoduje powrót tematów, które PiS starał się wyciszyć. Zdaniem Jakuba Bierzyńskiego czeka nas powrót do tematu zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Jak ocenił, współtwórca Wiosny Roberta Biedronia, ta sprawa "jest granatem w kieszeni prawicy". Gość TOK FM zwrócił też uwagę, że w sprawie zakazu aborcji głos zabrał prezydent Duda.
Zobacz wideo

Jarosław Kaczyński przez lata robił wszystko, by zmarginalizować radykalną prawicę. By, jak przypomniał w TOK FM Jakub Bierzyński, na prawo od PiS była tylko ściana. Ale ostatnie wybory pokazały, że prezes PiS ma duży problem, bo w  Sejmie zasiądą prawicowi radykałowie z Konfederacji.  - Bardzo trudno będzie teraz chować w sejmowej zamrażarce np. ustawę praktycznie zakazującą aborcji; ustawę, która jest skrajnie niepopularna i  rodzi protesty – mówił Bierzyński  w programie Goście Passenta. 

Jak dodał współtwórca Wiosny Roberta Biedronia, ustawa zaostrzająca przepisy antyaborcyjne „jest granatem w kieszeni prawicy”. A o tym, że dla Konfederacji aborcja będzie jednym z najważniejszych tematów, już się przekonaliśmy. Panowie posłowie zorganizowali w piątek (25 października) konferencję prasową przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Bo to w TK od dwóch lat leży wniosek posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego, dotyczący sprawdzenia, czy możliwość dokonywania aborcji z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu (tzw. aborcja eugeniczna), jest zgodna z zapisami konstytucji

Z Konfederacją jeszcze do niedawna, przypomnijmy, współpracowała najbardziej chyba znana orędowniczka wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji - Kaja Godek

Prezydent Duda o zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych

Jakub Bierzyński przypomniał, że o zaostrzeniu przepisów antyaborcyjnych mówił też ostatnio Andrzej Duda. Prezydent zapewnił, w Telewizji Trwam, że podpisze ustawę, która zakazuje aborcji "z przesłanek eugenicznych", jeśli takie przepisy do niego trafią. - Najwyraźniej Duda ma problemy. Ta deklaracja,  że podpisze ustawę zakazującą aborcji, przy ponad 70 proc. Polek i Polaków przeciwnych takim rozwiązaniom to jest po prostu... strzał w głowę. On jest zakładnikiem Kościoła w tej sprawie - ocenił Jakub Bierzyński. 

Jak przekonywał, dokładne przeanalizowanie danych dotyczących wyborów parlamentarnych nie jest dla PiS optymistyczne. Bo choć partia Jarosława Kaczyńskiego wygrała w Sejmie, to w sumie zebrała 850 tys. głosów mniej niż opozycja. - Nastąpiła ogromna mobilizacja po obu stronach. PiS przegrał Senat i najprawdopodobniej przegra wybory prezydenckie. Bo jeśli wynik z wyborów parlamentarnych się powtórzy, to Duda nie będzie prezydentem - uważa socjolog, który współpracował z Robertem Biedroniem przy tworzeniu Wiosny. 

Na razie sondaże pokazują, że to Andrzej Duda jest faworytem przyszłorocznych wyborów prezydenckich. Wszystkie publikowane ostatnio sondaże dają obecnemu prezydentowi wygraną

Zaostrzenie przepisów antyaborcyjnych jest tematem bardzo dla PiS niewygodnym. Bo każdorazowe próby forsowania w Sejmie takich ustaw wywoływały masowe protesty na ulicach. To właśnie pomysł na zakaz aborcji z powodów choroby i ciężkich wad płody stał za Czarnym Protestem. Po raz pierwszy protest zorganizowano jesienią 2016 roku, po tym, jak sejmowa większość odrzuciła projekt ustawy „Ratujmy kobiety”, a do prac skierowała projektu „Stop aborcji”. 

Posłuchaj w Aplikacji TOK FM:

TOK FM PREMIUM