Ból głowy Koalicji Obywatelskiej i targi na lewicy. Ale Andrzej Duda będzie miał wielu konkurentów w wyborach
Wydaje się, że największy ból głowy ws. kandydata na prezydenta ma Koalicja Obywatelska. We wtorek Donald Tusk ogłosił, że nie zamierza brać udziału w wyścigu wyborczym na wiosnę w Polsce. Teraz KO musi się zastanowić, w jaki sposób wybrać przeciwnika dla Andrzeja Dudy.
Pewnie jest w zasadzie tylko to, że ze strony opozycji nie pojawi się jeden, wspólny kandydat. - Uważam, że jeden kandydat w pierwszej turze mógłby spowodować zwycięstwo Andrzeja Dudy. Trzeba wyciągnąć z domów cały potencjalny elektorat opozycji. A nic tak nie motywuje, jak kandydat, z którym się ktoś identyfikuje - przekonywał w Poranku Radia TOK FM Borys Budka, poseł PO.
Głośno mówi się o prawyborach. Podobne odbyły się 5 lat temu. Bronisław Komorowski pokonał w nich Radosława Sikorskiego. - Natomiast moim zdaniem można uznać, że prawybory odbyły się 13 października. Małgorzata Kidawa-Błońska otrzymała najlepszy wynik w Polsce, była twarzą kampanii - wskazywał Budka.
Kolejne decyzje ws. swojego kandydata na prezydenta Koalicja Obywatelska ma podjąć w piątek.
Kosiniak-Kamysz kandydatem KO i PSL?
W niedzielę Rada Naczelna PSL podjęła z kolei uchwałę, w której stwierdza, że naturalnym kandydatem ludowców na prezydenta jest prezes Władysław Kosiniak-Kamysz.
Zdaniem posła PSL Piotra Zgorzelskiego, ludowcy i KO powinni wyłonić jednego kandydata w wyborach. - W ramach Europejskiej Partii Ludowej. Dzisiaj decyzja co do startu Kosiniaka-Kamysza zapadła - mówił Zgorzelski.
Targi na lewicy
Tymczasem z wyborem swojego kandydata wstrzymuje się sojusz lewicowy. W grze są tylko dwa nazwiska: Roberta Biedronia i Adriana Zandberga. - Niecierpliwość i ciekawość jest w pełni uzasadniona. Wkrótce ją zaspokoimy - mówi lider partii Razem.
Nieoficjalnie - sprawa kandydata lewicy może mieć związek z kwestią stworzenia jednego klubu w Sejmie. Kandydatura Zandberga na prezydenta miała być kartą przetargową SLD do przekonania partii Razem do tego pomysłu. Na Twitterze Andrzej Rozenek ogłosił, że pierwsze posiedzenie klubu Lewicy odbyło się z udziałem Partii Razem. Przewodniczącym klubu został Krzysztof Gawkowski.