"Fakt": przyboczny marszałka Senatu zgarnął 34,5 tys. zł nagrody
"Miało nie być nagród, a zwłaszcza tak wysokich. Ale widać ta obietnica Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego już nie obowiązuje. W każdym razie nie dotyczy ludzi byłego marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego" - podała gazeta, dodając, że Kowalski po wyborze nowego marszałka złożył dymisję i dostał na odchodne dokładnie 34448,73 zł na rękę.
Karczewski potwierdził - podał "Fakt" - że przyznał ministrowi Jakubowi Kowalskiemu nagrodę za sprawną koordynację i realizację zadań. Wskazał, że także jego poprzednik Bogdan Borusewicz przyznał nagrody.
Obecnie Stanisław Karczewski jest wicemarszałkiem Senatu. W bitwie o fotel marszałka przegrał z kandydatem Koalicji Obywatelskiej Tomaszem Grodzkim - stosunkiem głosów 51 do 48 (przy jednej osobie wstrzymującej się). Walka o to stanowisko trwała długo. Jak podawały media, politycy PiS do końca (a pierwsze posiedzenie Senatu odbyło się 12 listopada) próbowały "przeciągnąć" kogoś na swoją stronę tak, by mieć większość w izbie wyższej.
Karczewski był marszałkiem Senatu z ramienia Prawa i Sprawiedliwości przez całą minioną kadencję (od 2015 roku)
Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie za darmo:
DOSTĘP PREMIUM
- Piotruś Pan alimentów nie płaci, a do komornika przychodzi z matką. "To są moje byłe dzieci"
- Tu i tam kończą się podwyżki stóp procentowych. A banki przerażone. Czym?
- Nie tylko willa. MEiN przeznaczył 500 tys. złotych na docieplenie kościoła. "Tą sprawą powinny zająć się służby"
- Leonard Pietraszak nie żyje. Wybitny aktor zmarł w wieku 87 lat
- W czym tkwi sukces PiS? "Morawiecki to nie polityk, ale korporacyjny technokrata"
- Rafał Baniak zatrzymany przez CBA. Były wiceminister skarbu "uważa się za osobę niewinną"
- Lawina w Himalajach. Zginęło dwóch polskich narciarzy
- Senatorowie zgłosili WOŚP do pokojowego Nobla. "Za mobilizowanie wszystkich pokoleń w kraju rozdartym przez politykę"
- Pakistan. "Ważne aresztowania" po zamachu terrorystycznym. Policja nie wyklucza, że zamachowiec nie działał sam
- "Opozycja pokazała, że jest opozycją propaństwową". Borowski: Nie możemy brać Polaków za zakładników