Onet: Jakub Banaś, syn prezesa NIK-u, zwolniony z Pekao S.A

Szef NIK nadal nie podał się do dymisji, chociaż oczekują od niego tego władze PiS. Jak nieoficjalnie dowiedział się Onet, ze stanowiskiem pożegnał się za to syn Mariana Banasia.
Zobacz wideo

Marian Banaś wciąż pozostaje szefem Najwyższej Izby Kontroli. Prezes NIK-u przez cały dzień nie pojawił się w Sejmie, gdzie na jego dymisję czekała marszałek Elżbieta Witek.

Nieoficjalnie, Prawo i Sprawiedliwość daje Banasiowi czas na złożenie rezygnacji do północy. W przeciwnym razie zapowiada "plan B" wobec szefa NIK-u. 

Tymczasem, jak informuje Onet, powołując się na nieoficjalne informacje, syn Mariana Banasia został zwolniony z państwowego banku Pekao S.A., w którym pełnił funkcję pełnomocnika zarządu. Media spekulowały wcześniej, że taki krok może być próbą wywarcia presji na prezesa NIK. 

Bez względu na to, na czym miałby polegać "plan B", opozycja zapowiada, że nie weźmie w tym udziału. Zamiast tego Lewica domaga się wyjaśnień od premiera.

- Złożymy wniosek, żeby na najbliższym posiedzeniu Sejmu odbyła się informacja o tym, jak w sprawie pana Banasia zostały realizowane uprawnienia państwa - zapowiedział szef klubu, Krzysztof Gawkowski.

Marcin Kierwiński z Koalicji Obywatelskiej chce z kolei odtajnienia raportu CBA w sprawie Banasia. I pełnego kalendarium działań służb.

- Czy nie jest kuriozalne, że CBA nie składa wniosków do prokuratury kiedy ma raport, tylko czeka na potencjalne spotkanie Kaczyńskiego z Banasiem i z Kamińskim, albo czeka na wybór wiceprezesów z rekomendacji pana Banasia? - pytał w poniedziałek w Sejmie. 

CBA zawiadomiła śledczych o wynikach swojej kontroli w miniony piątek. Sprawę szefa NIK-u bada już prokuratura w Białymstoku.

Posłuchaj w Aplikacji TOK FM:

TOK FM PREMIUM