Ustawa "kagańcowa" PiS przyjęta przez Sejm. Okrzyki: Hańba, skandal, Konstytucja
Po południu Sejm przegłosował ustawę "kagańcową" PiS dotyczącą wymiaru sprawiedliwości. 233 posłów było "za", 205 zagłosowało "przeciw" z kolei 10 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu. Wcześniej Sejm nie zgodził się na odrzucenie projektu noweli w całości. Przyjęte zostały także cztery poprawki zgłoszone przez klub PiS. Odrzucono ponad 80 wniosków mniejszości wniesionych przez opozycję.
Po ogłoszeniu wyniku głosowania na sali z ław opozycji rozległy się okrzyki m.in. "hańba" i "konstytucja".
Nie pomogły sprzeciwy środowiska sędziowskiego, opozycji, Komisji Europejskiej, Rady Europy i Wysokiego Komisarza ONZ do spraw Praw Człowieka.
Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego jest rozczarowana i przygnębiona przyjęciem przez Sejm ustawy dyscyplinującej sędziów.
Małgorzata Gersdorf - wbrew temu co mówią politycy Prawa i Sprawiedliwości - jest także przekonana, że przepisy które pozwalają na karanie sędziów działających nie po myśli rządzących, są złamaniem wszelkich standardów.
- Wszyscy to mówili, wszyscy to pisali. Opinia Sądu Najwyższego liczyła 40 stron. To jest na 100 procent sprzeczne z prawem UE i na 100 procent sprzeczne z konstytucją - komentowała.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki krytykuje błyskawiczne tempo prac Sejmu w sprawie projektu ustawy dyscyplinującego sędziów i już teraz deklaruje, że w Senacie tempo prac nie będzie tak szybkie, ma zostać wykorzystane całe ustawowe 30 dni na rozpatrzenie projektu.
Nawet jeśli senat zgłosi poprawki do ustawy, później wróci ona do sejmu, a tam posłowie PiS z łatwością mogą je odrzucić - tak jak dziś zrobili to w przypadku podwyżki akcyzy na alkohol i papierosy od nowego roku, która jednak wejdzie w życie.
Komisja pracowała całą noc
Sejmowa komisja sprawiedliwości przyjęła w piątek (20 grudnia) nad ranem projekt PiS, mający dyscyplinować sędziów. Przyjęto 19 poprawek zgłoszonych przez partię rządzącą i trzy, które zapowiadała wcześniej Porozumienie Jarosława Gowina. Odrzucono ponad 80 poprawek zgłoszonych przez opozycję. Trzon propozycji pozostał - sędziowie mają podlegać karom (łącznie z możliwością usunięcia z zawodu) m.in. za kwestionowanie statusu innych sędziów. Wykreślono za to przepis wymagający od sędziów składania deklaracji co do ich występowania w mediach społecznościowych. Z drugiej strony - wzmocniono w Sądzie Najwyższym rolę Izby Dyscyplinarnej.
Jak wyglądały obrady? Czytaj więcej >>> Nocne obrady, głosowanie tuż przed świtem. Sejmowa komisja przyjęła ustawę "kagańcową". "Nie dawaj tamtym posłom"
-
"Kreml de la creme". Dlaczego Kaczyński i Glapiński powinni wytłumaczyć się z rosyjskich tropów?
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
Zwierzęta na fermie rzucane o beton, uderzane siekierą. "Nie jest to jednostkowy przypadek"
-
Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
-
Nie żyje Barbara Borys-Damięcka. Senator miała 85 lat
- Coooo? Co pan właśnie powiedział? [614. Lista Przebojów TOK FM]
- Młodzi nie chcą głosować "za Donaldem, Szymonem, Władysławem". "Oni nas potrzebują, a nie my ich"
- Niezwykły przejaw metysażu kulturowego - drewniane synagogi "namioty"
- USA przekażą Ukrainie broń za 2,1 mld dolarów. Kupią m.in. rakiety Patriot i HAWK
- Ta zbrodnia doprowadziła do dymisji na szczycie władzy. Śmierć Jána Kuciaka i wyrok bez precedensu