Times of Israel: dyrektor Muzeum Auschwitz krytykuje organizatorów forum w Jerozolimie
Izraelski anglojęzyczny portal Times of Israel opublikował w środę szerokie omówienie wywiadu z dyrektorem Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotrem Cywińskim (a także samą rozmowę). Wywiad - jak podaje PAP - został przeprowadzony na kilka dni przed uroczystościami z okazji 75. rocznicy wyzwolenia obozu, które odbywają się w dniach 22-23 stycznia w Jerozolimie i których organizatorem jest Instytut Yad Vashem.
Times of Israel podaje, że dyrektor Muzeum wydawał się atakować głównie Fundację Światowego Forum Holokaustu, jednego ze współorganizatorów wydarzenia, oskarżając ją o próbę zastąpienia corocznych obchodów w Auschwitz.
Dyrektor Muzeum wskazał, że z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu, który obchodzony jest 27 stycznia, na świecie organizowanych jest wiele wydarzeń. Ale - jak zastrzegał Cywiński - żaden z nich nie jest przedstawiany jako alternatywa dla upamiętnienia wydarzeń w Auschwitz. Według niego, działania Forum "są po prostu żałosne i niedojrzałe".
- Od lat organizator tego Forum próbuje stworzyć je jako alternatywne wydarzenie upamiętniające (...). Pięć lat temu próbował jednocześnie zaprosić szefów państw do (byłego obozu) w Terezinie w Czechach (...). Jest to po prostu tak prowokujące i niedojrzałe, że nie znajduję słów, aby to skomentować - cytuje słowa Cywińskiego portal.
Times of Israel przypomina, że współorganizatorami Forum w Jerozolimie jest Fundacja Światowego Forum Holokaustu, założona przez urodzonego w Moskwie filantropa i żydowskiego działacza Mosze Kantora i Instytut Yad Vashem w Jerozolimie, a patronuje mu prezydent Izraela Reuwen Riwlin. Portal dodaje, że "Kantor, o którym mówi się, że jest blisko związany z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, szefuje Europejskiemu Kongresowi Żydów (EJC)".
"Cywiński poparł decyzję prezydenta Andrzeja Dudy, żeby zbojkotować wydarzenie upamiętniające (wyzwolenie Auschwitz) w Jerozolimie" - czytamy na portalu. Podkreślono też, że jedną z przyczyn decyzji polskiego prezydenta o pominięciu izraelskiej ceremonii jest fakt, że były obóz śmierci jest jedynym odpowiednim miejscem na takie wydarzenie - dodaje Times of Israel.
Portal zauważa, że "Duda był również niezadowolony z faktu, iż nie pozwolono mu zabrać głosu podczas głównej ceremonii w Yad Vashem, w przeciwieństwie do rosyjskiego prezydenta Władimira Putina". "Warszawa i Moskwa toczą obecnie coraz ostrzejszy spór o wybuch II wojny światowej, w którym Putin oskarża Polskę o współpracę z nazistami, a w odpowiedzi polskie władze podkreślają (zawarcie) w 1939 r. przez Związek Radziecki paktu o nieagresji Niemcami" - czytamy w Times of Israel.
Jak podkreślił Cywiński w wywiadzie, "trzy miliony polskich Żydów zginęło w Zagładzie, Forum odbywa się tuż przed rocznicą wyzwolenia Auschwitz, który jest największym cmentarzem żydowskim, ale także największym polskim cmentarzem".
- Wiele osób, które nie rozumieją, dlaczego w Jerozolimie musi odbyć się drugie ogromne wydarzenie, "wskazuje na faktycznego sponsora i organizatora Forum" - powiedział Dyrektor Auschwitz, odnosząc się najpewniej do Kantora. "Współczuję tylko moim przyjaciołom z Yad Vashem, wydaje mi się, że będą głównymi ofiarami tego sporu politycznego" - dodał Cywiński.
Rzecznik Fundacji Światowego Forum Holokaustu przekazał z kolei Times of Israel, że czwartkowe Forum ma za zadanie skupienie się na stworzeniu "globalnego sojuszu" do walki z narastającym antysemityzmem.
Times of Israel pisze, że w wywiadzie Cywiński odniósł się także do trwającego sporu dyplomatycznego między Warszawą a Jerozolimą na temat roli narodu polskiego w Holokauście. "Były przypadki denuncjowania Żydów, rabowania czy nawet zabijania Żydów przez Polaków, ale były także osoby, a nawet organizacje, które aktywnie działały na rzecz ratowania Żydów" - podkreślił Cywiński. Dodał, że takie kwestie powinny być analizowane przez historyków, a nie polityków.
Dyrektor odniósł się także do kwestii nazywania Auschwitz "polskim obozem śmierci". Określił to jako "wypaczenie historyczne", które należy zwalczać, wśród wszystkich innych działań na rzecz wypaczania faktów. "Może to być nazywanie Auschwitz 'polskim obozem' lub ukrywanie faktu, że 90 proc. ofiar było Żydami czy np. manipulować danymi, faktami, liczbą ofiar" - wskazał Cywiński. "Przyjęcie takiego podejścia pozwala na rewizjonizm, który jest najszybszym sposobem do zaprzeczenia. Nie przyjmuję tutaj perspektywy politycznej, ale moje stanowisko jest ściśle historyczne. Bomba zrzucona na Hiroszimę nie była japońska tylko dlatego, że tam spadła" - zauważył.
"Niegodny spektakl"
Istnieje ryzyko, że ceremonia w Jerozolimie będzie niegodnym spektaklem politycznym, gdyż Putin prawdopodobnie wykorzysta swoją pozycję do dalszego ataku na Polskę - pisze w środę szwedzka gazeta "Dagens Nyheter".
Największy szwedzki dziennik w komentarzu podkreśla, że dzieląca państwa uroczystość w muzeum Yad Vashem dowodzi, że Holokaust jest przedmiotem zaciekłej walki o historię. "Rosja posunęła się tak daleko, że oskarżyła Polskę mniej więcej o rozpoczęcie II wojny światowej" - zauważa gazeta.
"Dagens Nyheter" krytykuje decyzję gospodarzy uroczystości w Izraelu o nieudzieleniu głosu prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Gazeta przypomina, że Polska była nie tylko pierwszą ofiarą II wojny światowej, ale także Polacy prowadzili najsilniejszy ruch oporu przeciwko niemieckiemu okupantowi. Ponadto polski rząd emigracyjny w Londynie był częścią antynazistowskiego sojuszu, a setki tysięcy polskich żołnierzy uczestniczyło w bitwach przeciwko armiom niemieckim w Wielkiej Brytanii, Afryce, Francji oraz we Włoszech. Z drugiej strony, jak zaznacza gazeta, polscy żołnierze (Armia Ludowa) wsparli Armię Czerwoną w marszu na Berlin.
Według dziennika "Dagens Nyheter", który powołuje się na izraelskie media, powodem odmowy udzielenia głosu prezydentowi Andrzejowi Dudzie są wspólne interesy Izraela i Rosji. Szwedzka gazeta cytuje tytuł artykułu, jaki ukazał się w izraelskim "Haarec": "Brudna polityka stoi za kapitulacją Izraela wobec rewizjonizmu Putina odnośnie II wojny światowej".
Ze Szwecji do Izraela na obchody 75. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz udał się premier Stefan Loefven. Jak podała agencja TT, szef szwedzkiego rządu podczas oficjalnej ceremonii nie zabierze głosu. W czwartek premier Loefven ma się spotkać z przedstawicielami organizacji żydowskich, aby rozmawiać o problemie dzisiejszego antysemityzmu.
Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie za darmo:
-
Nowy sondaż. Prawie wszystkim rośnie, tylko nie im. To koniec wielkiego boomu?
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
"To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Zełenski "podeptał przyjaźń polsko-ukraińską"? Ekspertka: To pragmatyzm polityczny
- Co partie po wyborach zrobią z prawem do aborcji? Jedna nie ma o tym ani słowa w swoim programie
- Co dalej z kontrolami na granicy z Polską? Nieoficjalnie: Niemcy podjęły decyzję
- Głosowanie poza miejscem zamieszkania. Co zrobić i do kiedy? [ZASADY I TERMINY]
- Kaczyński i 50 tys. w kopercie. Prokurator nie dała wiary zeznaniom. "To jest wróżka"
- Abp Stanisław Szymecki nie żyje. Senior archidiecezji białostockiej miał 99 lat