Schetyna o niskich sondażach Kidawy-Błońskiej: Nie przegraliśmy, bo wyborów w maju nie będzie
Z opublikowanego w czwartek sondażu Kantar wynika, że w zbliżających się wyborach prezydenckich największe poparcie uzyskałby Andrzej Duda, na którego zagłosowałoby 59 proc. badanych, deklarujących udział w wyborach. Na drugim miejscu znaleźli się: lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz niezależny kandydat Szymon Hołownia, którzy zgromadziliby po 7 proc. głosów. Trzecie miejsce zajęli kandydat Lewicy Robert Biedroń oraz Konfederacji Krzysztof Bosak uzyskując po 5 proc. poparcia. Na czwartym miejscu znalazła się kandydatka KO Małgorzata Kidawa-Błońska, która uzyskała 4 proc. głosów. Według Grzegorza Schetyny, byłego szefa PO, na to badanie nie można patrzeć przez pryzmat poparcia dla kandydatów. – Naprawdę widać w nim to, że Polacy nie chcą brać udziału w wyborach w czasie pandemii. Taką chęć deklaruje zaledwie 28 procent badanych. Wśród reszty wyborców, którzy nie chcą wziąć udziału w tym głosowaniu, są właśnie sympatycy kandydatów opozycji. W czasie normalnej kampanii wyborczej wyniki byłyby inne – przekonywał Schetyna.
Jego zdaniem, sprawa nie jest przegrana, bo wyborów w maju i tak nie będzie. – Jestem przekonany, że one odbędą się później. Termin majowy musi zostać skasowany. Teraz to nie są wybory, tylko głosowanie, organizowane przez ministra Jacka Sasina i kolegów. Poczta Polska próbuje bezskutecznie wymuszać na samorządowcach dane adresowe Polaków. Jednak widać tutaj determinację ze strony włodarzy lokalnych. Nie wiem, jak Nowogrodzka chce organizować to głosowanie bez tego – mówił były szef PO.
Jacek Żakowski dopytywał, dlaczego Platforma nie chce poprzeć propozycji Jarosława Gowina w sprawie zmian konstytucji, które przedłużyłyby kadencję Andrzeja Dudy o kolejne dwa lata. – Szanuję propozycję Gowina, ale jej nadawcą jest grupa posłów, a nie władza. Jestem zwolennikiem debaty na ten temat, ale ze strony Jarosława Kaczyńskiego nie ma rozmowy, a ja nie mam do niego zaufania, że taka debata może się odbyć – wyjaśniał Schetyna.
Według niego w PiS nie ma dobrej woli, aby dogadać się w sprawie wyborów z opozycją. – PiS chce przepchnąć kolanem te wybory i mieć kłopot z głowy. Bo prawdziwe problemy przyjdą jesienią. Jarosław Kaczyński nie chce rozmawiać, on próbuje narzucić wybór Andrzeja Dudy, żeby przez kolejne trzy lata trzymać Polskę za gardło. Taka jest prawda o intencjach szefa PiS – tłumaczył były szef PO.
Całej rozmowy posłuchasz wygodnie na telefonie dzięki aplikacji TOK FM.
-
Sprawdziliśmy, co w sklepach myślą o powrocie handlu w niedzielę. Tusk rozwścieczył. "Co mu odbiło?!"
-
Przeczytaliśmy "Vademecum wyborcze katolika". Ksiądz rozkłada ręce: To pomyłka
-
Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
-
"To nie jest dar". Ekspert o 2 mld dla Polski. I MON-ie, który kupuje, jakby miał "kartę bez limitu"
-
Orgia księży w Dąbrowie Górniczej. Duchowny ostro o polskim Kościele: Rozpusta, rozpasanie, bezrozum
- Sąd zmienił decyzję w sprawie Ewy M. Aktywistka będzie mogła wyjść na wolność
- Poseł PiS potrącony samochodem. "Zrobił to świadomie"
- Ziobro ma zakaz wypowiadania się o Agnieszce Holland i "Zielonej granicy". Jest decyzja sądu
- Stefan Niesiołowski uniewinniony. "Porażka Ziobry, Kaczyńskiego i Prokuratury Krajowej"
- Donald Tusk pozwany w trybie wyborczym. Bezpartyjni Samorządowcy zarzucają mu kłamstwo