Szumowski był szefem resortu zdrowia od stycznia 2018 roku, gdy w ramach rekonstrukcji rządu zastąpił na stanowisku Konstantego Radziwiłła. Były wiceminister zdrowia - Sławomir Neumann - przyznał, że nie zaskoczyła go ta decyzja. - Od kilku tygodni docierały do mnie głosy z obozu władzy, że pan minister Szumowski z wiceministrem Cieszyńskim będą ofiarami rekonstrukcji. Te wszystkie sprawy związane z zakupami respiratorów, braku zwróconych środków, to wszystko obciążało ministra nie tylko politycznie, ale pewnie i prawnie. Sprawa, która się toczy w prokuraturze, nie zakończy się na tej dymisji, pewnie będzie miała dalszy bieg - mówił Neumann.
Pod koniec maja Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o wotum nieufności wobec Szumowskiego. Chodziło m.in. o doniesienia "Gazety Wyborczej" o tym, że "ministerstwo przepłacając, kupiło maseczki ochronne bez atestów za ponad 5 milionów złotych". Posłowie opozycji zarzucali ministrowi również, że zbyt późno zaczął przygotowania do walki z epidemią w Polsce.
Dymisje Szumowskiego i Cieszyńskiego
Łukasz Szumowski o swojej dymisji poinformował we wtorek na konferencji prasowej. - Nigdzie nie znikam, nie odchodzę, pozostaje posłem, będę pełnił funkcje publiczne. Wracam do mojego wyuczonego zawodu. Chciałbym wrócić do kliniki i leczyć pacjentów - zadeklarował.
Szumowski stwierdził, że decyzję podjął już dawno, ale nie chciał rezygnować ze stanowiska podczas epidemii koronawirusa. - Pan premier, pan prezes wiedzieli o decyzji ówczesnej, ale trzeba było dociągnąć pewne rzeczy do zamknięcia - powiedział.
Wcześniej o swoim odejściu z resortu zdrowia poinformował wiceminister Janusz Cieszyński.
Posłuchaj podcastu!
