Kto zastąpi Szumowskiego? Giełda nazwisk ruszyła i już jest mocny kandydat. "To może być kierunek, w jakim pójdzie rekonstrukcja"
Szumowski tłumaczył, że chciał zrezygnować już na przełomie stycznia i lutego, ale w związku ze zbliżającą się epidemia koronawirusa postanowił pozostać na stanowisku stanowiska. Z kolei opozycja jest przekonana, że dymisja jest skutkiem nagłośnienia afer w Ministerstwie Zdrowia.
Zdaniem Grzegorza Osieckiego z "Dziennika Gazety Prawnej" nigdy możemy nie dowiedzieć się, dlaczego minister zrezygnował. Natomiast bez względu na motywację, wybrał na to dobry moment. – Bo teraz to on jest głównym celem ataków na rząd Morawieckiego. W zasadzie to najlepszy moment na odejście zarówno z punktu widzenia Szumowskiego, jak i całego rządu. Teraz pole gry pozostaje czyste, a sprawa zostaje załatwiona w wakacje, kiedy polityczny focus obywateli skierowany jest gdzie indziej – wyjaśniał dziennikarz.
Podcast jest zablokowany? Za 5 złotych odblokujesz wszystkie!
Osiecki przypomniał, że parlamentarzyści opozycji wypominają odchodzącemu ministrowi m.in. niejasności przy zakupie respiratorów. Przypominają też kupno maseczek za ponad 5 mln złotych, które - jak się później okazało - nie spełniały wymogów. - Wiadomo, że debata wokół rekonstrukcji rządu toczyłaby się właśnie w kontekście resortu zdrowia. Jeśli doszłoby do niej we wrześniu i Szumowski by odszedł, to można by to odebrać jako potwierdzenie zarzutów. Wtedy polityczny efekt świeżości rekonstrukcji przemija i PiS nie ma żadnych bonusów. Natomiast gdyby został, to opozycja mogłaby mówić, że trzymany jest na siłę. Politycznie ta dymisja jest korzystna dla PiS – przekonywał gość "Wywiadu Politycznego".
Od jutra obowiązki Łukasza Szumowskiego formalnie przejmie Mateusz Morawiecki. Nazwisko nowego ministra zdrowia ma zostać ogłoszone do końca tygodnia. Giełda nazwisk w zasadzie ruszyła od razu po tej informacji.
Zdaniem Osieckiego wielce prawdopodobny jest powołanie na to stanowisko wicemarszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. – To wpływowy polityk PiS i byłoby to elementem równoważnia frakcji. Warto zaznaczyć, że Karczewski choć też jest lekarzem, to nie tak utytułowanym jak Szumowski. Nie wiadomo, na ile poradziłby sobie z byciem ministrem w trudnych czasach, gdy czeka nas druga fala koronawirusa. Z drugiej strony, lider PiS często w takich przypadkach woli mieć sprawdzonych polityków niż profesorów. Marszałek Karczewski to może być pierwszy trop pokazujący, w jakim kierunku będzie zmierzać rekonstrukcja rządu. Jego nominacja może nam pokazać, jakiego formatu i jacy politycy przyjdą do rządu jesienią – wskazywał Osiecki.
Szumowski nie ma sobie nic do zarzucenia
Szumowski na konferencji prasowego dodał, ze dobrze ocenia czas swojego urzędowania, w tym ostatnie miesiące od kiedy Covid-19 pojawił się w Polsce. Zupełnie innego zdania jest wicemarszałek Senatu - Gabriela Morawska-Stanecka - która w TOK FM mówiła, ze minister nie poradził sobie z problemami przed jakimi stanęła polska służba zdrowia w ostatnim czasie. – Szumowski na początku nie radził sobie z niczym. Na początku pandemii to solidarność ludzi, którzy zaopatrywali szpitale w maseczki, w przyłbice czy czepki. moje biuro też szyło. gdyby nie poświecenie ludzi, to służba zdrowia by sobie nie poradziła – wskazywała polityczka Lewicy.
Jej zdaniem prawdziwe skutki decyzji i niekompetencji Łukasza Szumowskiego poznamy dopiero w kolejnych miesiącach. – Kiedy ludzie chorzy onkologicznie mają wznowienia nowotworów ponieważ nie byli przyjmowania na badania kontrole. Znam takie przypadki osobiście. Ci wszyscy ludzie z innymi schorzeniami, którzy nie mogli się leczyć, też ofiarami tej zapaści w ochronie zdrowie – oceniła.
Posłuchaj podcastu!
-
"Kreml de la creme". Dlaczego Kaczyński i Glapiński powinni wytłumaczyć się z rosyjskich tropów?
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
Zwierzęta na fermie rzucane o beton, uderzane siekierą. "Nie jest to jednostkowy przypadek"
-
Ta zbrodnia doprowadziła do dymisji na szczycie władzy. Śmierć Jána Kuciaka i wyrok bez precedensu
-
Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
- Coooo? Co pan właśnie powiedział? [614. Lista Przebojów TOK FM]
- Młodzi nie chcą głosować "za Donaldem, Szymonem, Władysławem". "Oni nas potrzebują, a nie my ich"
- Niezwykły przejaw metysażu kulturowego - drewniane synagogi "namioty"
- USA przekażą Ukrainie broń za 2,1 mld dolarów. Kupią m.in. rakiety Patriot i HAWK
- Nie żyje Barbara Borys-Damięcka. Senator miała 85 lat