Media od pewnego czasu donosiły o wątpliwościach dotyczących zakupów sprzętu do walki z pandemią przez resort Łukasza Szumowskiego. Chodzi m.in. o respiratory zakupione od firmy, której właściciel był w przeszłości zamieszany w handel bronią czy zakup maseczek od instruktora narciarskiego.
We wtorek o swojej dymisji poinformował minister zdrowia Łukasz Szumowski, dzień wcześniej - wiceminister Janusz Cieszyński.
Prowadzący Poranek Radia TOK Jan Wróbel zaznaczył, że wydaje mu się, że "kiedy minister tak ni z gruszki, ni z pietruszki, złożył nagle rezygnację, to wiarygodność medialnych zarzutów wobec niego wzrosła, a nie spadła".
- I spadła wiarygodność tych zapewnień, które słyszeliśmy jeszcze wcześniej o tym, jakim świetnym jest ministrem, jak wszystkie ataki są atakami medialnymi - mówiła Agnieszka Wiśniewska z "Krytyki Politycznej", podkreślając jednak, że media zadają w tych sprawach konkretne pytania: co się stało, gdzie są pieniądze, dlaczego tak przeprowadzono te transakcje. - No i dzisiaj na pewno one wracają, dlatego że to chyba jest jednak niespodziewana dymisja - zauważyła.
Podcast jest zablokowany? Za 5 złotych odblokujesz wszystkie!
Jej zdaniem "trochę wygląda to tak, jakby ministrowie czy wiceministrowie ubiegli rekonstrukcję rządu, którą zapowiedział prezes Kaczyński". - Rekonstrukcja miała być we wrześniu, ale jak tak dalej pójdzie to do września po prostu jakaś autorekonstrukcja tam nastąpi wewnątrz rządu. Ale na pewno te wszystkie pytania, które pod adresem Łukasza Szumowskiego padały, one wrócą - stwierdziła gościni TOK FM.
Jak mówiła, "ciekawe jest to, że Łukasz Szumowski nawet nie zdecydował się doczekać do tej rekonstrukcji". - Zdecydował, że to jednak on ogłosi, on podejmie decyzję. Że to nie będzie taka sytuacja, w której premier wyjdzie i powie, jak wygląda rekonstrukcja rządu i że Szumowskiego zastępuje ktoś inny. Szumowski rzeczywiście postawił na taką bardzo autonomiczną decyzję. (...) Powiedział: To jest moja decyzja, to ja decyduję, nie będzie tego ogłaszał premier Mateusz Morawiecki - oceniła Wiśniewska.
O tym, dl- Pytanie, kiedy będzie rekonstrukcja. To zawsze jest sprawa na poziomie dużej polityki. Pamiętajmy, że to są rozmowy koalicyjne, to jest znacznie wyżej niż ministerstwo, rząd, to jest polityka trzech partii. Może to być wrzesień, październik. W tym momencie ministerstwo musi być już stabilne - powiedział Szumowski. - Jeśli zmieniać ministra zdrowia to teraz, a nie jesienią, kiedy zachorowania na koronawirusa będą nakładać się na grypę; wtedy nowy minister będzie musiał już być wdrożony - dodał.
Rekonstrukcja rządu jednak w październiku?
Wicepremier Jadwiga Emilewicz, zapytana w TVN24 o rekonstrukcję rządu, podkreśliła, że w tej chwili liderzy partii są na wakacjach. "Faza poważnych rozmów politycznych będzie miała miejsce w pierwszej połowie września. Nie spodziewam się rekonstrukcji do końca września, to raczej pewnie będzie początek października" - stwierdziła.
