Jest nowy minister zdrowia - Adam Niedzielski
Mateusz Morawiecki zapewniał, że Łukasz Szumowski bardzo dobrze przygotował resort na drugą falę koronawirusa, a jego propozycje będzie wdrażał jego następca.
- To stanowisko obejmie pan doktor nauk ekonomicznych Adam Niedzielski - poinformował szef rządu.
Niedzielski od 2 lat pełni funkcję szefa NFZ. Przed pracą w NFZ Niedzielski był dyrektorem generalnym w Ministerstwie Finansów. Od 2002 pełnił przeróżne funkcje w administracji publicznej. Był m.in. doradcą ekonomicznym w NIK, szefem Departamentu Finansów i Departamentu Kontrolingu w ZUS oraz radcą prezesa Zakładu czy dyrektorem Departamentu Strategii i Deregulacji w Ministerstwie Sprawiedliwości. Z wykształcenia jest ekonomistą, ukończył warszawską SGH,
- To osoba, której bardzo potrzebujemy, dlatego, że służba zdrowia w nadchodzących miesiącach, kwartałach będzie w tym lepszym stanie przetrwać drugą falę koronawirusa, im bardziej będziemy zmodernizowani - mówił Morawiecki.
Odejście ministra i jego zastępcy
Minister Łukasz Szumowski złożył rezygnację we wtorek. Na swojej konferencji przekonywał, że chciał odejść już na przełomie stycznia i lutego, ale w związku ze zbliżającą się epidemią koronawirusa postanowił pozostać na stanowisku. Podkreślił jednocześnie, że "nigdzie nie znika". Dalej będzie posłem. Mówił też, iż chce wrócić do kliniki i leczyć pacjentów.
Dzień wcześniej - w poniedziałek - z Ministerstwem Zdrowia pożegnał się także jeden z zastępców Łukasza Szumowskiego - Janusz Cieszyński. Nazwiska Szumowskiego i Cieszyńskiego pojawiły się przy okazji m.in. sprawy zakupu maseczek od instruktora narciarskiego oraz respiratorów od firmy należącej do osoby w przeszłości zamieszanej w handel bronią.
Szumowski był wiodącą postacią jeśli chodzi o walkę z koronawirusem w Polsce. Pytany czy w związku z tym powinien odchodzić z ministerstwa przed jesiennym szczytem zachorowań na grypę i COVID-19 - przekonywał, że system jest przygotowany na ten trudny czas. - Wszystkie tryby machiny już pracują. Mój następca wchodzi w już istniejący aparat laboratoriów, szpitali i myślę, że ta machina jest dobrze przygotowana, na ile to możliwe. Tym bardziej, jeśli zmieniać ministra zdrowia to teraz, a nie jesienią, bo wtedy już będzie musiał być wdrożony, będzie musiał funkcjonować w tym aparacie - mówił w TVN24.
Poinformował też, że miesiąc temu ponowił rozmowę z premierem na temat swojej rezygnacji, a dwa tygodnie temu padły konkretne daty. Zapewnił też, że nie było w rządzie nacisków, żeby odszedł.
Na giełdzie nazwisk na ewentualnego następcę Szumowskiego od początku mówiło się o byłym marszałku Senatu Stanisławie Karczewskim oraz o byłym ministrze zdrowia Wojciechu Maksymowiczu. Szumowski przekonywał, że obaj byliby dobrymi szefami resortu zdrowia.
-
"Kreml de la creme". Dlaczego Kaczyński i Glapiński powinni wytłumaczyć się z rosyjskich tropów?
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Francja. Atak nożownika. Sześć osób rannych, w tym czworo dzieci. "To tchórzostwo"
-
Iga Świątek wygrała z Beatriz Haddad Maią. Polka w finale French Open
- Atak rekina w Egipcie. Władze: Schwytano drapieżnika, który zabił obywatela Rosji
- Coraz więcej zakażeń boreliozą w Polsce. W tym roku potwierdzono już ponad 4,9 tys. przypadków
- Donald Trump ogłosił, że postawiono mu zarzuty. Chodzi o przetrzymywanie niejawnych dokumentów
- Ujarzmić kobiece lęki. Czego i z jakiego powodu się boimy?
- "Kanibalizować" partie opozycyjne, czy nie? Symetryści bez ogródek o marszu 4 czerwca