Szef MSZ Jacek Czaputowicz odchodzi z rządu. "To bardzo zły tydzień dla premiera. Gdyby był silny, przesunąłby rekonstrukcję"
Ogłoszona dziś dymisja Jacka Czaputowicza z jednej strony była spodziewana, bo polityk już kilka tygodni temu zapowiadał, że po wyborach prezydenckich zamierza odejść z rządu. Z drugiej jednak obecnie na Białorusi trwa kryzys polityczny, więc moment na odejście szefa dyplomacji wydaje się jednak zaskakujący.
- To bardzo zły tydzień dla rządu Mateusza Morawieckiego - komentował w TOK FM Michał Kolanko z "Rzeczpospolitej". Przypomniał, że dwa dni temu z rządu odszedł inny kluczowy minister - zdrowia Łukasz Szumowski (a wcześniej także jego zastępca Janusz Cieszyński).
Kolanko ocenił, że Jacek Czaputowicz w polskiej polityce zagranicznej de facto nie znaczył zbyt wiele, ponieważ za relacje z Unią Europejską i tak odpowiada głównie Konrad Szymański, a za relacje transatlantyckie - kancelaria prezydenta i minister Krzysztof Szczerski. - Natomiast wśród Polaków może to [odejście - red.] jednak wywołać uczucie pewnej konsternacji - uważa dziennikarz.
Podcast jest zablokowany? Za 5 złotych odblokujesz wszystkie!
- Nie wiem, dlaczego akurat dziś minister Czaputowicz zdecydował się przerwać swoją służbę dla Rzeczpospolitej. To jest dla mnie kompletnie niewytłumaczalne - mówił z kolei Wojciech Szacki z "Polityki Insight". - To wygląda fatalnie dla premiera i jego przywództwa w rządzie - dodał.
Zdaniem dziennikarza Rada Ministrów przypomina dziś "luźną federację księstw bez żadnego przywództwa i żadnego pomysłu na siebie". - Oba te resorty [zdrowia i spraw zagranicznych - red.] są teraz ekstremalnie ważne. Oczy opinii publicznej zwrócone są właśnie na nie - dziwił się Szacki. - Gdyby premier rzeczywiście był silny, to przesunąłby zapowiadaną rekonstrukcję z września na teraz albo po prostu zmusił ministrów, by zostali do rekonstrukcji - stwierdził.
Dymisja Jacka Czaputowicza. Kto nowym szefem MSZ
Maciej Głogowski pytał swoich gości, kto może zastąpić Jacka Czaputowicza na stanowisku szefa polskiej dyplomacji. Wojciech Szacki wskazał, że wśród nazwisk pojawiających się w kuluarach jest m.in. prezydencki doradca Krzysztof Szczerski. - Ale zdaje się, że on nie ma akceptacji ze strony Nowogrodzkiej - zauważył szybko dziennikarz. Dodał, że mówi się też o obecnym wiceszefie MSZ Pawle Jabłońskim, które z kolei zaprzecza tym doniesieniom.
- Dla mnie jest to wszystko zaskakujące, bo jeśli już podaje się do dymisji minister zdrowia i minister spraw zagranicznych w tak gorącym okresie, to premier powinien wystąpić tuż po ich konferencjach, ogłosić nazwiska ich zastępców i zapewnić, że wszystko jest pod kontrolą - podsumował Szacki.
Przypomnijmy, nazwisko nowego ministra zdrowia mamy poznać do końca tygodnia. Szef KPRM min. Michał Dworczyk, informując o przyjęciu przez premiera dymisji Czaputowicza, zapowiedział, że nazwisko nowego szefa MSZ poznamy do końca tygodnia, w momencie ujawnienia, kto zostanie nowym ministrem zdrowia.
-
Był nacjonalistą, aż poznał lewaczkę. "Szedłem z nią do łóżka, a potem się z tego spowiadałem"
-
Polscy ochotnicy zaatakowali terytorium Rosji? Jest komentarz Rosjan
-
Marsz 4 czerwca. Przedsiębiorczyni z Łomży o hejcie po spotkaniu z Tuskiem. "Mojej córce grożono gwałtem"
-
Co się stało z naszą małą władzą? Samorząd lokalny bez znieczulenia i od kulis [PODCAST MAŁA WŁADZA]
-
Marsz 4 czerwca to polityczny game changer? "Podobało mi się, że Tusk próbuje zakopać część rowów między Polakami"
- Pijana 24-latka pogryzła ratownika w karetce. "Zaczęła kopać w elementy wyposażenia karetki"
- Zwrot nadpłaconej składki zdrowotnej ZUS. Składanie wniosków wydłużone do 5 czerwca
- Ceny paliw 2023. Analitycy: paliwa na stacjach na początku czerwca tańsze niż przed rokiem
- "Widać dygocik". Władza przestraszyła się marszu 4 czerwca? "Wyrażają pogardę dla Polaków"
- Starcie Grupy Wagnera z rosyjskimi żołnierzami. Ludzie Prigożyna zatrzymali pijanego oficera